Wczorajszego wieczoru na gostynińskim zamku rządziło Kingston, a serca gości biły w rytmie riddim! Nie mogło być inaczej, skoro imprezie przyświecało uczczenie 73. urodzin króla gatunku - Bob'a Marley'a. Ku pamięci jubilata zagrały rodzime zespoły oraz ekipa z Warszawy, porywając przybyłych w muzyczną podróż do stolicy Jamajki.