Uwaga, kredytobiorcy: choć sytuacja od kilku miesięcy staje się coraz trudniejsza, możliwe, że w kwietniu Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje o kolejnej już, siódmej podwyżce stóp procentowych. W rozmowie z „Rzeczpospolitą” członek RPP, Ludwik Kotecki zdradził, że nie ma wątpliwości co do tego, że podczas kwietniowe obrady będą skutkować decyzją o następnym wzroście. Czy okaże się on równie dotkliwy, co ten ogłoszony w marcu?
„Mamy do czynienia z ogromną niepewnością. Marcowe posiedzenie RPP było pod tym względem wyjątkowe, odbyło się kilkanaście dni po wybuchu wojny w Ukrainie, a o jej skutkach niewiele było wiadomo. To przemawiało za pewną ostrożnością, ale z drugiej strony uczestnicy rynku finansowego oczekiwali, że RPP zdecyduje się na dużą zmianę. Mam nadzieję, że ta niepewność będzie stopniowo opadała. Gdy spotkamy się w kwietniu, będziemy już wiedzieli nieco więcej. I wtedy będzie miejsce na dyskusję o skali podwyżki. Bo co do tego, że o podwyżce będzie mowa, w mojej opinii nie ma wątpliwości” – mówił Ludwik Kotecki w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”.
Dla kredytobiorców wysokość wprowadzanych podwyżek oraz ich częstotliwość są bardzo dotkliwe. Przypominamy, że po marcowych podwyżkach stopa referencyjna, mająca wpływ na wysokość rat kredytów, wzrosła o 0,75 proc. W lutym wynosiła 2,75 proc., obecnie jej poziom to 3,50. To najwyższy poziom, jaki odnotowano od lutego 2013 roku.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.