W zeszłym roku do Przedsiębiorstwa Gospodarowania Odpadami w Płocku trafiło łącznie ponad 46 tys. ton odpadów komunalnych. Wśród nich znalazły się całkiem wartościowe przedmioty.
Z danych przkazanych przez Przedsiębiorstwo Gospodarowania Odpadami w Płocku wynika, że łącznie w zeszłym roku wyprodukowaliśmy 46 267 ton odpadów komunalnych. Wśród nich znalazły się wszystkie rodzaje odpadów - zmieszanych, surowcowych, wielkogabarytowych, budowlanych i innych odebranych bezpośrednio z nieruchomości objętych gminnym systemem gospodarowania odpadami, zebranych w Punktach Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych, a także dostarczonych przez firmy sprzątające miasto.
To mniej niż w 2016 roku, kiedy do zakładu w Kobiernikach trafiło ponad 64 tys. ton. Najwięcej jest oczywiście odpadów zmieszanych, a recyklingowi w 2016 roku zostało poddanych ok. 3 tys. ton surowców. W 2017 roku było trochę lepiej, do recyklingu trafiły 4 tony odpadów.
Do zakładu w Kobiernikach codziennie przyjeżdża ok. 80 śmieciarek, które przywożą łącznie ponad 200 ton odpadów. Co dzieje się z wyrzuconymi przedmiotami?
- Surowiec (papier i tektura, szkło, plastiki), zarówno te zebrane w pojemnikach do selektywnej zbiórki i workach, jak również wysortowane ze strumienia odpadów zmieszanych są poddawane odpowiednim dla nich procesom technicznym, których celem jest odzysk i recykling - informuje PGO w Płocku.
Na śmietnik trafiają jednak nie tylko takie surowce. W zmieszanych odpadach komunalnych pracownicy znaleźli m.in. dowody osobiste, klucze od mieszkań, a nawet karty płatnicze i telefony komórkowe.