reklama

Prezydent Kutna zarabia więcej niż Gronkiewicz-Waltz?

Opublikowano:
Autor:

Prezydent Kutna zarabia więcej niż Gronkiewicz-Waltz? - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

RegionPodczas, gdy Związek Miast Polskich domaga się podwyżek dla włodarzy, zaś Jarosław Kaczyński chce je obcinać, Super Express przygotował zestawienie najlepiej zarabiających burmistrzów i prezydentów miast. Rzecz jasna w gronie krezusów zabrakło burmistrza Pawła Kalinowskiego, znalazło się za to miejsce dla gospodarza Kutna, Zbigniewa Burzyńskiego, który zdaniem SE zarabia lepiej niż prezydent Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz. Co na to sam zainteresowany?

Podczas, gdy Związek Miast Polskich domaga się podwyżek dla włodarzy, zaś Jarosław Kaczyński chce je obcinać, Super Express przygotował zestawienie najlepiej zarabiających burmistrzów i prezydentów miast. Rzecz jasna w gronie krezusów zabrakło burmistrza Pawła Kalinowskiego, znalazło się za to miejsce dla gospodarza Kutna, Zbigniewa Burzyńskiego, który zdaniem SE zarabia lepiej niż prezydent Warszawy, Hanna Gronkiewicz-Waltz. Co na to sam zainteresowany?

Z zebranych przez SE danych wynika, że średnia pensja prezydenta miasta w Polsce wynosi ok. 12 tys. zł. brutto. Najwięcej zarabia prezydent Siedlec z PiS, Wojciech Kudelski (17 400 zł). Z kolei prezydent Kutna, Zbigniew Burzyński może liczyć na 16 384 zł. Podobną pensję pobiera włodarz Sieniawy – 16 341 zł.

Super Express wylicza, że Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy dostaje miesięcznie 13 457 zł. Prezydent Krakowa, Jacek Majchrowski co miesiąc inkasuje 13 080 zł. Rafał Dudkiewicz który zasiada w fotelu prezydenta Wrocławia dostaje 14 314 zł, a Hanna Zdanowska (Łódź) zarabia 13 304 zł.

Na końcu zestawienia Super Expressu znajduje się burmistrz Chroszczy, Robert Wardziński (11 646 zł). Niewiele więcej wynosi miesięczna pensja Roberta Biedronia (Słupsk) – 12 744 zł.

O skomentowanie zestawienia przygotowanego przez Super Express poprosiliśmy prezydenta, Zbigniewa Burzyńskiego.

- Komentarz w tej sprawie zacznę od tego, że artykuł zawiera niesprawdzone informacje. Zabrakło rzetelności dziennikarskiej, aby zweryfikować dane na podstawie których wysnuwa się takie, a nie inne wnioski. Nie zarabiam więcej od prezydenta Łodzi czy Krakowa, ani też nie zarabiam 16 tys. złotych miesięcznie. Moja pensja brutto niezmiennie od 8 lat wynosi 12 362,00 zł – wyjaśnia Z. Burzyński.

Dodaje, że w kwestii wynagrodzenia samorządowców podziela pogląd, że powinno być ono bardziej zróżnicowane w zależności od ilości mieszkańców i wielkości budżetu miasta.

- Mamy do czynienia z inną skalą trudności zadań i odpowiedzialności w zarządzaniu gminą o niewielkim budżecie z kilkoma tysiącami mieszkańców, a inną w miastach kilkusettysięcznych. Natomiast najlepszym recenzentem pracy prezydenta, burmistrza, wójta na miejscu jest rada, która nadzoruje jego bieżące działania. Największą wiedzę o funkcjonowaniu miasta czy gminy i czy jest ono dobrze zarządzane czy źle mają radni. Dlatego moim zdaniem w kompetencji rady powinno pozostać ustalanie wysokości wynagrodzenia – komentuje dla nas prezydent Burzyński

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE