Wisła Płock od wielu lat ma problem z boiskiem treningowym. To przy stadionie przy Łukasiewicza 34 jest niepełnowymiarowe, nie ma też podgrzewanej murawy. Zimą rzeczywiście ciężko mówić o treningu na takiej murawie - zawodnicy lecą na obóz do Turcji czy na Cypr, trenują na sztucznej murawie.
Boiskami zarządza Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji, który wraz ze stadionem "przejął" ludzi od klubu. Można powiedzieć, że murawą od lat zajmują się ci sami ludzie. I przez wiele lat problemu nie było.
Prezes Piotr Sadczuk podczas rozmowy z kibicami na pokoju w portalu X wskazywał, że chciałby zatrudnienia greenkeepera z prawdziwego zdarzenia, mówił tez o złym stanie boiska treningowego, a także tych, z których Wisła korzysta zastępczo. Zdarza się, że Nafciarze trenują na Borowiczkach, a nawet w Proboszczewicach. Póki co Wiślacy nie mogą trenować na stadionie miejskim ze względu na gwarancje na bieżnie. Spółka pracuje nad rozwiązaniem tego problemu i niebawem klubowi ma zostać udostępniony także stadion miejski. Póki co muszą sobie radzić na tym, co mają.
- Na dzisiaj sytuacja nie wygląda tak dobrze, jak może się wydawać. Obok naszego stadionu jest jedno boisko treningowe, to prawda. Nie możemy korzystać na nim z “szesnastek”, bo nie ma w tych miejscach trawy. Skoro poruszył pan ten wątek, to odniosę się też do samego stadionu. Jest oczywiście piękny i robi wrażenie. Nikt jednak nie mówi o tym, że została na nim jeszcze stara murawa, która ma kilkanaście lat. Na niej niewiele można zrobić, bo jakiekolwiek zabiegi mogą sprawić, że zostanie uszkodzone podgrzewanie - mówił w wywiadzie dla Goal.pl trener Dariusz Żuraw.
Trener Dariusz Żuraw zapewniał dziś na konferencji prasowej, że nie robi sobie z tego alibi.
- Mamy 11 kwietnia. Nie mówimy o tym, że w lutym nie mamy boiska do treningu. Na to nie narzekałem. Nie robię z tego alibi, absolutnie. Po prostu stwierdzam fakt - powiedział trener Żuraw.
Sytuacja Wisły zmieni się za kilkanaście miesięcy - przy Łukasiewicza 34 ma powstać boisko z podgrzewaną murawą, a także połowa boiska, na której będzie można trenować np. stałe fragmenty gry. Póki co Wisła musi sobie radzić z tym, co ma.
Tak wygląda boisko treningowe 11 kwietnia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.