reklama
reklama

Katastrofalny mecz Wisły. Nafciarze gorsi w każdym aspekcie, zasłużona wygrana Arki

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Katastrofalny mecz Wisły. Nafciarze gorsi w każdym aspekcie, zasłużona wygrana Arki - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
6
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
SportWisła Płock nie wygrała trzeciego z rzędu meczu. Nafciarze byli gorsi od Arki Gdynia w każdym aspekcie piłkarskiego rzemiosła i zasłużenie przegrali 0:2. Czerwoną kartkę zobaczył Jakub Szymański.
reklama

Wisła Płock złapała lekką zadyszkę - Nafciarze uratowali remis w Pruszkowie, a tydzień później przegrali na własnym boisku z Wisłą Kraków. Goście pokonali Nafciarzy dzięki stałym fragmentom gry, ale uczciwie trzeba przyznać, że podopieczni Mariusza Misiury nie zaprezentowali się dobrze. Końcówka pierwszej serii gier to dla aspirującej do awansu Wisły Płock mecze w rywalami o podobnych aspiracjach. Póki co Nafciarze wypadają blado.

Katastrofalna pierwsza połowa 

Trener Mariusz Misiura, jak to ma w zwyczaju, zamieszał nieco składem. Na prawym wahadle został ustawiony Oskar Tomczyk, na lewo przesunięty został Fabian Hiszpański. Czy to działalo? Absolutnie nie. Nafciarze zupełnie nie kreowali akcji w ataku, a jedynym symptomem akcji ofensywnych były 2 prostopadłe podania Daniego Pacheco - zupełnie niecelne. 

reklama

Arka też długo nie kreowała dogodnych sytuacji, a spotkanie było po prostu nudne. Gospodarze zebrali się do poważniejszych ataków dopiero pod koniec pierwszej połowy spotkania. Serce kibiców Wisły, którzy mecz mogli oglądać tylko w telewizji, mocniej zabiło w ostatnich 5 minutach spotkania, kiedy to niecelnie uderzał Tornike Gaprindaszwili.

Wisły nie było stać na uderzenie w światło bramki

Głupi karny pogrąża Wisłę

Druga odsłona zaczęła się zdecydowanie lepiej dla Wisły. Iban Salvador zastąpił Piotra Krawczyka - napastnik praktycznie nie notował kontaktów z piłką. Wisła zaczęła grać energiczniej, stworzyła pewne zagrożenie pod bramką Damian Węglarza. I przyszła 53. minuta.

reklama

Wydawało się, że eskortowana przez Andriasa Edmundssona futbolówka wyjdzie na rzut rożny albo w porę złapie ją Maciej Gostomski. Futbolówka toczyła się jednak zbyt wolno by wyjść za końcową linię, a bramkarz interweniował zbyt późno. Wykorzystał to Alassane Sidibe, którzy wszedł przed obrońcę Wisły i skończyło się na faulu na pomocniku. Rzut karny pewnie wykorzystał Szymon Sobczak. Chwilę później z kontuzją zszedł Salvador. 

Wisła w Gdyni była kompletnie bezradna, a Arkowcy obnażyli każdą słabość Nafciarzy. Podopieczni Mariusza Misiury grali wolno, przewidywalnie, a do tego przydarzały im się proste błędy. Kwitensencją niemocy w ataku był strzał Edmundssona z kilkudziesięciu metrów. Piłka minęła bramkę o kilka dobrych metrów.

reklama

Sytuacja gości skomplikowała się jeszcze bardziej na kwadrans przed końcem, kiedy to Jakub Szymański zagrał ręką. Sędzia potrzebował wideoweryfikacji do podjęcia decyzji, ale ta wydała się oczywista. Gdyby nie ręka stopera Wisły, napastnik Arki wyszedłby na czystą pozycję. 

W końcówce na 2:0 strzałem z dystansu podwyższył Hide Vitalucci i ostatecznie pogrążył nadzieje Wisły na jakąkolwiek zdobycz w Gdyni. 

Wisła Płock nie wygrała nie wygrała 3 kolejnego meczu i spadła na 4. miejsce w tabeli BetClic I Ligi. Nafciarze w ostatnim czasie grają słabo, z liga nie zwalnia. Przed Wisłą Płock kolejne mecze z czołowymi drużynami. Pierwszy z Górnikiem Łęczna w niedzielę 10 listopada. Spotkanie odbędzie się jednak bez udziału publiczności.

reklama

Arka Gdynia 2-0 Wisła Płock

bramki:

1:0 Sobczak 55' (k)

2:0 Vitalucci 87'

Arka: 77. Damian Węglarz - 2. Marc Navarro, 23. Kike Hermoso, 29. Michał Marcjanik, 94. Dawid Gojny - 9. Tornike Gaprindaszwili, 39. Filip Kocaba, 8. Alassane Sidibe (90, 20. Michał Borecki), 14. Hide Vitalucci (89, 32. Przemysław Stolc), 27. Joao Oliveira (68, 10. Karol Czubak) - 7. Szymon Sobczak (83, 19. Michał Rzuchowski).

Wisła: 33. Maciej Gostomski - 37. Oskar Tomczyk (88, 27. Bartosz Borowski), 19. Andrias Edmundsson, 77. Jakub Szymański, 44. Marcus Haglind-Sangre, 16. Fabian Hiszpański (58, 6. Krystian Pomorski) - 18. Jime (77, 11. Maciej Famulak), 14. Dominik Kun, 8. Dani Pacheco - 22. Piotr Krawczyk (46, 66. Iban Salvador; 58, 17. Przemysław Misiak), 20. Łukasz Sekulski.

żółte kartki: Sobczak, Gojny, Kocaba - Tomczyk, Sekulski, Krawczyk.
czerwona kartka: Jakub Szymański (77. minuta, Wisła, za zagranie ręką).

sędziował: Marcin Szczerbowicz (Olsztyn).

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Artykuł pochodzi z portalu portalplock.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama