W miniony weekend w hali Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji odbyły Mistrzostwa Gostynina w Piłce Siatkowej Mężczyzn. Na trzy grupy eliminacyjne w wyniku losowania zostało podzielonych 9 drużyn. Rywalizacja odbywała się systemem każdy z każdym, do dwóch wygranych setów. W razie remisu o zwycięstwie decydował tie-break.
Do grupy A trafiły: Szkoła Lucień, Zespół Szkół, Siatkarze
Grupę B stworzyły: Gostynin Team, GCE, Lider Szczawin
W grupie C rywalizowały: KP PSP Gostynin, AS Gostynin, Iskra Szczawin
Komplet wyników fazy grupowej:
Grupa A:
Szkoła Lucień – Siatkarze 2-1
Zespół Szkół – Szkoła Lucień 0-2
Siatkarze – Zespół Szkół 2-0
Grupa B:
Gostynin Team – Lider Szczawin 2-1
GCE – Gostynin Team 0-2
Lider Szczawin – GCE 2-0
Grupa C:
KP PSP Gostynin – Iskra Szczawin 0-2
AS Gostynin – Iskra Szczawin 1-2
KP PSP Gostynin – AS Gostynin 2-0
W wyniku rywalizacji kolejność w grupach przestawiała się następująco:
Grupa A
1. Szkoła Lucień 2 5 4-1
2. Siatkarze 2 4 3-2
3. Zespół Szkół 2 0 0-4
Grupa B
1. Gostynin Team 2 5 4-1
2. Lider Szczawin 2 4 3-2
3. GCE 2 0 0-4
Grupa C
1. Iskra Szczawin 2 5 4-1
2. KP PSP Gostynin 2 3 2-2
3. AS Gostynin 2 1 1-4
Drużyny, z trzecich miejsc w grupach zajęły automatycznie miejsca VII - IX.
Finał:
o miejsca I - III:
Szkoła Lucień - Gostynin Team 0-2
Iskra Szczawin - Szkoła Lucień 2-0
Gostynin Team - Iskra Szczawin 0-2
o miejsca IV - VI:
Siatkarze - Lider Szczawin 1-2
Lider Szczawin - KP PSP Gostynin 1-2
KP PSP Gostynin – Siatkarze 2-0
Kolejność końcowa turnieju:
1. Iskra Szczawin
2. Gostynin Team
3. Szkoła Lucień
4. KP PSP Gostynin
5-6. Lider Szczawin, Siatkarze
7-9. AS Gostynin, GCE, Zespół Szkół
Najlepsza szóstka turnieju: Dawid Skonieczny (Iskra), Krzysztof Jankowski, Mateusz Banasiak (Gostynin Team), Rafał Szymański (Szkoła Lucień), Piotr Czerwiński (KP PSP Gostynin), Bartosz Wasilewski (Lider).
Wszystkie uczestniczące drużyny otrzymały puchary i dyplomy, a drużyny, które uplasowały się na podium pamiątkowe medale. Wyróżnieni zawodnicy otrzymali natomiast statuetki. Nagrody wręczał dyr MOSiR-u Wiesław Adamski.