19-letni dziś Nesta Zahui legitymuje się paszportem francuskim i iworyjskim. Nastolatek karierę zaczynał w Entente SSG, później trenował w FC Franconville, a w 2015 roku został wypatrzonych przez PSG. W ekipie mistrzów Francji grał tylko w drużynach juniorskich. Swoją przygodę w Paryżu skończył na drużynie U-19 i przeniósł się do Holandii, a konkretnie Feyenoordu.
Tam jednak długo nie zabawił miejsca, choć kiedy odchodził z Paryża "Le Parisien" pisał o nim jako o "nadziei ośroda szkoleniowego PSG na tej pozycji". Według medium Zahui może grać na pozycji napastnika, ofensywnego pomocnika i skrzydłowego.
W Feyenoordzie zawodnik dołączył do drużyny U-21. Rozegrał tam 17 spotkań, zdobył 1 bramkę. Latem 2022 roku kontrakt został jednak rozwiązany i od tej pory zawodnik pozostaje bez klubu.
Wisła zdecydowała się na kilkudniowe testy napastnika, w trakcie których napastnik ma szansę na przekonanie do siebie Pavola Stano. W tym przypadku Wisła nie ma nożna na gardle - klub może podpisać kontrat z Zahuim nawet po zamknięciu okna transferowego. Testy nie będą trwały jednak zbyt długo - albo w jedną albo drugą stronę.
Niewykluczone, że to nie koniec transferów przy Łukasiewicza 34. Klub planuje pozyskanie zawodnika po sprzedaży Davo i Antona Krywociuka w zimowym oknie transferowym. Czas ucieka - okno dla klubów Ekstraklasy zamknie się w środę 22 lutego o północy.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.