reklama
reklama

Adrian Zandberg w naszym regionie: "Ochrona zdrowia jest prawem, a nie przywilejem"

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Adrian Zandberg w naszym regionie: "Ochrona zdrowia jest prawem, a nie przywilejem" - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości GostyninDo pierwszej tury wyborów prezydenckich pozostał mniej niż miesiąc. Z wyborcami w Płocku spotkał się jeden z kandydatów — Adrian Zandberg.
reklama

Kampania wyborcza w Płocku nabiera tempa

Dotychczas, w ramach kampanii wyborczej, Płock odwiedzili Sławomir Mentzen, Szymon Hołownia, Magdalena Biejat oraz Rafał Trzaskowski. W piątek, 25 kwietnia, spotkanie z mieszkańcami zorganizował kandydat partii Razem, Adrian Zandberg.

Wśród najważniejszych postulatów, z którymi Adrian Zandberg idzie do tegorocznych wyborów, znalazły się m.in. dofinansowanie polskiego przemysłu zbrojeniowego oraz rozwój współpracy militarnej. Zandberg jest również zwolennikiem energii atomowej.

Krytyka sposobu zarządzania państwem

Podczas swojego wystąpienia w Płocku Zandberg wskazywał na różnicę w polityce pomiędzy Polską a Finlandią.

reklama

— Nie tak dawno Finowie, nasi sąsiedzi po drugiej stronie Bałtyku, mieli swoją rocznicę niepodległości i uczcili ją w taki sposób, że zbudowali najlepszą bibliotekę na świecie. Bibliotekę powszechnie ocenianą jako wybitną architektonicznie i jako wspaniałe miejsce, w którym można pracować naukowo, rozwijać się, uczyć. W ten sposób chcieli pokazać, że Finlandia to edukacja, że Finlandia to rozwój, że Finlandia to kraj, który ma wizję przyszłości, ma klasę polityczną, która co do tej wizji przyszłości potrafi się dogadać. My natomiast obchodzimy tysiąclecie polskiej państwowości i to tysiąclecie będzie wyglądało tak, że kolega pana premiera dostanie kontrakt na to, żeby zorganizować pikniki za pieniądze Orlenu. I to tyle — grzmiał w Płocku Adrian Zandberg.

reklama

W opinii polityka, w Polsce nie tworzy się niczego trwałego, a większość podejmowanych działań ma charakter doraźny i tymczasowy.

— Pieniądze spółek Skarbu Państwa zostaną znowu wydane tak, żeby ktoś z kolegów zarobił. To dobrze pokazuje, jaki mamy dzisiaj w Polsce problem z działaniem państwa. PiS i Platforma, zamieniając się co jakiś czas przy władzy, patrzą na państwo nie jak na narzędzie, przy pomocy którego możemy poprawić byt ogółu, tylko jako nagrodę, którą dostaje ten, kto schwyta władzę — przekonywał kandydat na prezydenta RP.

Tą nagrodą, w opinii Zandberga, są stanowiska, które otrzymują zaangażowane politycznie osoby.

reklama

— Mamy wielki majątek publiczny, który moglibyśmy dobrze wykorzystywać. Wy tu w Płocku wiecie to najlepiej! Ten majątek nie jest zarządzany przez profesjonalistów. Ten majątek nie jest zarządzany mądrze. Ten majątek służy do tego, żeby jedne albo drugie grupy leśnych dziadków obsadzić na stołkach za kilkadziesiąt tysięcy złotych miesięcznie. To odcinanie kuponów od tego, że ktoś jest lojalny wobec Tuska albo wobec Kaczyńskiego! — mówił w Płocku Zandberg.

Jawne konkursy i standardy europejskie

Recepta? Ta jest zaskakująco prosta.

— Wystarczy wprowadzić profesjonalne, jawne konkursy, które nie są przeprowadzane przez ministra, tylko przez komisje złożone z ekspertów. To naprawdę nie są rzeczy, które trzeba wymyślać jak koło na nowo. To są standardy, które obowiązują w wielu krajach północnej i zachodniej Europy. Najwyższy czas, żebyśmy te standardy wprowadzili też w Polsce — przekonywał.

reklama

Polityk mówił też o swoich kontrkandydatach — m.in. o Sławomirze Mentzenie.

— Powiem coś uprzejmego. Pan Mentzen dobrze diagnozuje pewne problemy. Problem polega tylko na tym, że jego rozwiązania są fatalne i tak naprawdę niszczące dla przyszłości Polski. Bo pan Mentzen nie chce państwa, które jest silne i które się rozwija. On chce państwa minimum. On chce państwa, które wszystko wyprzedaje. [...] Takie państwo to raj dla dwóch, trzech procent najbogatszych. Ale takie państwo to piekło dla większości! — oceniał.

Polityk krytykował też rząd Donalda Tuska i podjęte decyzje — m.in. w konstruowaniu budżetu.

— W grudniu rząd Tuska przyjął budżet, w którym brakuje dwudziestu miliardów złotych na normalne funkcjonowanie ochrony zdrowia. Normalne, czyli takie, jakie działało! Teraz wyjmują z systemu kolejne sześć miliardów, żeby rozdać osobom zamożnym. Wiecie, co to oznacza? To oznacza, że pod koniec roku tysiące osób — nasi rodzice, nasi znajomi, nasi dziadkowie — dowiedzą się, że operacja, na którą czekają, zostanie odwołana. To oznacza dla tysięcy ludzi życiowe tragedie, a dla wielu innych to, że wydrapią ostatni grosz z portfela. [...] Ochrona zdrowia jest prawem wszystkich obywateli i obywatelek Rzeczypospolitej, nie przywilejem dla najbogatszych — grzmiał Adrian Zandberg.

Apel do mieszkańców Płocka

Kandydat na prezydenta RP mobilizował płocczan.

— Najważniejsze jest to, co robicie wy. Każda rozmowa, każda dyskusja w internecie, każda sytuacja, w której przekonujecie znajomych, przekonujecie rodzinę, zdobywacie kolejne głosy. To jest siła tej kampanii. Bo my nie mamy wielomilionowych budżetów, które mają establishmentowe partie polityczne. My nie mamy i nie chcemy mieć możnych sponsorów. Wasze oddolne działania, szeptana propaganda, rozmowy, które prowadzicie z ludźmi, przekonując ich do prospołecznego, wolnościowego programu. I bardzo was proszę o to, żeby na tej ostatniej prostej, przez te ostatnie tygodnie, robili to jeszcze intensywniej niż dotąd! — puentował polityk.

Przypomnijmy, pierwsza tura wyborów prezydenckich została wyznaczona na niedzielę, 18 maja.

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu portalplock.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ

Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM

e-mail
hasło

Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama
logo