Toyota, którą podróżowały dwie Ukrainki w wieku 64 i 87 lat, wypadła z autostrady i zatrzymała się na boku w rowie. Kobiety zostały uwięzione w poważnie uszkodzonym pojeździe.
Pierwsi na miejscu byli policjanci oddziału prewencji z Płocka, który pełnili obowiązki służbowe w rejonie MOP Cieszacin, w powiecie jarosławskim. Byli to policjanci Oddziału Prewencji Policji w Płocku: st. sierż. Sebastian Smoliński, sierż. Sylwester Kaczmarek, st. post. Daniel Natkowski, st. post. Paweł Hawrot oraz post. Małgorzata Jasińska.
- W pewnym momencie funkcjonariusze usłyszeli dźwięk świadczący o tym, że mogło dojść do zdarzenia drogowego. Wyjechali z parkingu i zauważyli pojazd leżący na boku, w rowie, przy autostradzie A4. Sytuacja wyglądała bardzo poważnie, dodatkowo z pojazdu wydobywał się dym - informuje Policja Podkarpacka.
Policjanci pobiegli do samochodu, w środku były dwie półprzytomne kobiety. Jeden z funkcjonariuszy starał się wyciągnąć poszkodowane z pojazdu, inny odłączył akumulator, by nie doszło do samozapłonu. Toyota leżała na boku i miała liczne uszkodzenia, więc użyli siły, aby otworzyć drzwi.
- Najpierw wyciągnęli kierującą. Dwójka innych policjantów zatamowała jej krwawienie. Mimo, że w każdej chwili mogło dojść do pożaru auta, funkcjonariusze bez wahania ruszyli z pomocą pasażerce. Jeden z policjantów wszedł do środka, uwolnił starszą kobietę z pasów i wspólnie z dwoma kolegami wydostali ją na zewnątrz pojazdu - uzupełnia Policja.
Funkcjonariusze pomogli kobietom, w drodze była już karetka.
- W pewnej chwili zauważyli, że z samochodu wycieka benzyna i słychać dźwięk palących się przewodów instalacji elektrycznej. Jeden z policjantów natychmiast wyjął z bagażnika gaśnicę i użył jej, nie dopuszczając do zapalenia się pojazdu - relacjonuje Policja Podkarpacka.
Autem kierowała 64-latka, a 87-letnia kobieta była pasażerką. Obie kobiety zostały przewiezione do szpitala.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.