Taką informację, podczas konferencji prasowej, przekazał wiceszef Ministerstwa Zdrowia. Jak stwiedził Waldemar Kraska, płocki szpital będzie kolejną placówką tymczasową uruchomioną na Mazowszu. Wkrótce pracę zacznie też ta na Stadionie Narodowym.
- 10 listopada rusza szpital tymczasowy w Płocku, w połowie listopada uruchomimy ten na Stadionie Narodowym – mówił Kraska podczas spotkania z dziennikarzami. - Potrzeba nam około dwa tygodnie na wznowienie infrastruktury oraz zgromadzenie personelu medycznego – tłumaczył.
Nie oznacza to jednak, że już od jutra rozpoczną się przyjęcia. Jak zdradził Marek Kiełczyński, kierujący szpitalem tymczasowym w Płocku w rozmowie z Radiem dla Ciebie, pierwszych chorych można spodziewać się tam najwcześniej w poniedziałek.
- Jutro fizycznie nie przyjmiemy żadnych pacjentów, bo nie mamy zatrudnionego personelu – powiedział na antenie RDC Kiełczyński. - Tak naprawdę ten personel trzeba ponownie zatrudnić. To nie są stali pracownicy szpitala tymczasowego. Nasz personel w czasie zawieszenia zajmował się innymi sprawami zawodowymi, a część niestety rozjechała się po Polsce – dodał.
Póki co Minsterstwo Zdrowia zdecydowało się uruchomić jeden moduł szpitala tymczasowego, w którego skład wchodzi 28 łóżek dla pacjentów.
We wtorek, 9 listopada, Ministerstwo Zdrowia poinformowało o ponad 13 tys. zakażeniach koronawirusem i 220 zgonach z tego powodu w Polsce. W szpitalach znajduje się ponad 11 tys. pacjentów. Tylko w województwie mazowieckim to 2823 nowe przypadki.