Z danych Komendy Wojewódzkiej Policji wynika, że na terenie Mazowsza w 2022 roku utonęło 46 osób – w subregionie płockim 5. Dla porównania, rok wcześniej woda pochłonęła 25 ofiar. By przestrzec ludzi w miejscach tych tragicznych zdarzeń ustawiono specjalne, czarno-żółte tablice „Czarny Punkt Wodny”.
- Dzikie kąpieliska czy wyrobiska mogą wydawać się atrakcyjne, jednak są bardzo zdradliwe – przekonywał podczas konferencji prasowej Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego. – Tablice ostrzegawcze są wyraźnym sygnałem, że tu nie należy się kąpać. Nie ignorujmy jej. W tych miejscach giną ludzie. Nie warto ryzykować życia.
Od kilku lat samorząd województwa i policja prowadzą akcję prewencyjną, której efektem jest oznaczanie takich „Czarnych Punktów Wodnych”.
- Naszym priorytetem jest zmniejszenie liczby utonięć i zapewnienie bezpieczeństwa kąpiących się – podkreślał podczas konferencji insp. Jakub Gorczyński, zastępca komendanta wojewódzkiego policji w Radomiu. – W swych działaniach wspierać będziemy gminy oraz WOPR-y. Synergia działań jest kluczowa.
Jak podkreślał obecny podczas konferencji prasowej Piotr Lisocki, wiceprezes Rejonowego Płockiego Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, bezpieczeństwo nad wodą w Polsce to wciąż duży problem.
- Utonięć i sytuacji niebezpiecznych w Polsce jest więcej niż w innych krajach Europy Zachodniej – podaje Lisocki. – Głównymi powodami tych zdarzeń są m.in. pływanie w miejscach niestrzeżonych, skakanie do wody nieznanej i – co wciąż zdarza się nagminnie – wchodzenie do wody pod wpływem alkoholu.
W tym roku na Mazowszu pojawi się 7 nowych czarnych punktów wodnych. Jednym z nich jest punkt w Płocku – to odcinek wzdłuż nabrzeża od „Morki” w kierunku kompleksu konferencyjnego „Naftoremont” i w Gorzewie (powiat gostyniński) – na Jeziorze Białym, konkretniej zaś na dzikim kąpielisku Klusek.
Pozostałe czarne punkty pojawiły się w Sochaczewie (na Rzece Bzura, w okolicy starego młyna obok kładki na ul. Staszica i od ul. Gawłowskiej), Warszawie (510 km Wisły na "Plaży Saskiej) w Teodorowie (przeprawa promowa na rzece Narew) i Górze Kalwarii (475 km Wisły, przy dzikiej plaży).
Oznaczenie akwenu czarnym punktem jest tożsame z zakazem kąpieli. Najwięcej niebezpiecznych miejsc jest w subregionie ostrołęckim (24 czarne punkty), ciechanowskim (23 punkty) i w Warszawie (23 takie miejsca).
W piątek, 2 czerwca, samorząd województwa podpisał 13 umów z organizacjami dbającymi o bezpieczeństwo na wodzie. Wsparcie, 110 tys. zł, otrzymał m.in. płocki WOPR. W sumie na ten cel przeznaczono 1,4 mln zł.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.