Grupa fanów z Płocka liczyła 420 osób, w tym gronie były kobiety i dzieci. Gdy część z nich weszła na boisko, do akcji wkroczyła policja.
Okazało się, że Komisarz Superligi dr Piotr Łebek wszczął postępowanie w sprawie wtargnięcia na boisko kibiców Wisły. Sprawdzane były zapisy wideo oraz to, czy kielecki klub zapewnił należyte środki bezpieczeństwa.
Po analizie oraz wysłuchaniu opinii obu klubów, Komisarz miał podjąć decyzję. Kara finansowa dla Wisły wydawała się pewna, bo wbiegnięcie na plac gry jest zabronione.
Co z tego wyszło? Orlen Superliga ukarała Orlen Wisłę Płock. Decyzją Komisarza Ligi orzeczono karę pieniężną 2.000 zł za wydarzenia z 26 maja.
- Po zakończeniu meczu kibice grupy zorganizowanej Orlen Wisła Płock bez zgody gospodarza i organizatora meczu opuścili zajmowany sektor i przebywali w miejscu nieprzeznaczony dla publiczności (boisko) - czytamy na stronie Orlen Superligi.
Płocki klub argumentował, że było to zachowanie wpisujący się we wzorzec pozytywnej reakcji i zachowania zwyczajowo przyjętego po wygranej drużyny, z którą utożsamiają się kibice, było to zachowanie wpisujące się w ducha sportu.
Komisarz Łebek uznał jednak, że zachowanie zorganizowanej grupy kibiców było bezprawne, a przez to niesportowe.
- Kibice przebywali w miejscu nieprzeznaczonym dla publiczności, nie wykonali poleceń służ porządkowych organizatora meczu. Nie można zgodzić się, że zachowanie kibiców było sportowe. Gospodarzem był klub Industria Kielce, a nie Wisła. Inaczej należy oceniać tego rodzaju zachowania na hali, na której jest się gospodarzem, a nie gościem, w szczególności mając na uwadze poziom emocji panujących wśród kibiców obu drużyn - czytamy w uzasadnieniu "wyroku".
Co więcej, związek podkreśla, że "bez wątpienia zachowanie kibiców obwinianego było bezprawne, ergo niesportowe, w zakresie w jakim stanowiło naruszenie ustnych poleceń służb porządkowych oraz doprowadziło do ich przebywania bez zgody organizatora w miejscu nieprzeznaczonym dla kibiców (boisko)".
A dalej powinniśmy się już tylko cieszyć, bo - zdaniem związku - utrwalone na nagraniu zachowane kibiców nie nosiło dalszych znamion zachowań chuligańskich i ograniczało się do świętowania sukcesu z drużyną, co pozwoliło na zastosowanie w sprawie nie tylko obniżonego wymiaru kary, ale zastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary.
Najbliższy sezon ligowy na polskich parkietach zapowiada się bardzo ciekawie...
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.