Jak poinformował koncern z Zakładem Produkcyjnym w Płocku, stacje PKN Orlen zastąpią te funkcjonujące pod marką Lukoil. Ponadto do połowy 2024 roku pozyskane mają zostać 103 kolejne zlokalizowane na Słowacji i Węgrzech.
Wejście grupy Orlen na rynek węgierski to efekt fuzji z LOTOS-em. Zgodnie z przyjętą strategią, do 2030 roku koncern ma posiadać 3,5 tys. stacji.
- Zgodnie z zapowiedziami, wzmacniamy naszą obecność na Słowacji stając się jednym z czterech największych operatorów na tym rynku - przekonuje Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen. - Rozszerzamy też sieć sprzedaży detalicznej o nowy rynek, Węgry, na którym jesteśmy już obecni w obszarze hurtowym.
Koncern, w wyniku realizacji środków zaradczych związanych z przejęciem Grupy LOTOS, stał się właścicielem 79 stacji na Węgrzech, na których w ciągu kliku dni logo Lukoil zostanie zastąpione marką Orlen.
- W efekcie realizowanej skutecznie ekspansji sieci sprzedaży, zapewniamy bezpieczeństwo dostaw paliw i źródeł energii nie tylko w Polsce, ale też w regionie Europy Środkowo-Wschodniej - przekonuje Obajtek. - Nasze zaangażowanie i dobre rozpoznanie rynku pozwoli zaoferować nowym klientom w Europie najwyższej jakości produkty i usługi, zgodne z ich oczekiwaniami. Ze stacji pod marką ORLEN, klienci na Węgrzech będą mogli korzystać już od początku grudnia.
Jak zdradzają w koncernie, równolegle będzie toczył się rebranding 39 stacji na Słowacji, który zakończy się w połowie 2023 roku. W efekcie marka Orlen będzie obecna w sześciu krajach europejskich.
Po finalizacji transakcji koncern będzie posiadał łącznie na Węgrzech i Słowacji ponad 230 stacji, a Orlen będzie jednym z czterech największych "graczy" na obu rynkach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.