reklama
reklama

Posłowie chcą zrzucić koszty utrzymania WORD-ów na samorządy. Struzik grzmi: To podrzucenie kukułczego jaja!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: PortalPłock/Materiały prasowe

Posłowie chcą zrzucić koszty utrzymania WORD-ów na samorządy. Struzik grzmi: To podrzucenie kukułczego jaja! - Zdjęcie główne

foto PortalPłock/Materiały prasowe

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości GostyninWojewódzkie Ośrodki Ruchu Drogowego borykają się z coraz większymi problemami. Posłowie chcą przerzucić odpowiedzialność za ośrodki na samorządy. Dla Mazowsza oznacza to wyłożenie nawet 17 mln zł rocznie. - To podrzucenie nam kukułczego jaja! – ocenił Adam Struzik, marszałek województwa mazowieckiego.
reklama

Zasady funkcjonowania WORD-ów ustala Ministerstwo Infrastruktury - tak przynajmniej było do tej pory. Placówki borykają się z problemami finansowymi. rośnie presja podwyżek dla egzaminatorów, a pieniędzy nie ma skąd wziąć, bo stawki za egzamin nie wzrosły od 2013 roku. Egzaminatorzy na początku roku z tego powodu protestowali, domagając się podwyżek. 

reklama

Trzeba szukać rozwiązań. Powstał poselski projekt ustawy - projekt, zdaniem protestujących, niezgodny z Konstytucją. Prawo o ruchu drogowym oraz ustawy o kierujących pojazdami jest już po pierwszym czytaniu. Dziś, a więc 3 listopada, będzie obradował nad nim Sejm RP.

Wśród proponowanych zmian jest nałożenie na sejmiki odpowiedzialności za ustalenie wysokości stawek za egzaminy i wynagrodzenia egzaminatorów. W efekcie oznacza to, że stawki te mogą być różne w poszczególnych województwach. Ustawa ma przerzucać też na barki samorządów odpowiedzialność finansową za WORD-y. 

– To jak podrzucenie kukułczego jaja – komentuje marszałek Adam Struzik. – I znów, jak nie wiadomo, co zrobić, to obarcza się zadaniem samorządy. To one, a nie ministerstwo, mają być tym złym, który podniesie opłaty za egzaminy. A do tego, że będą musiały z własnych pieniędzy dotować WORD-y, które bez wsparcia z zewnątrz sobie nie poradzą.

reklama

Według Struzika cały projekt jest również niezgodny z konstytucją. W samorządzie województwa podkreślają, że nie podaje on bowiem źródła dochodów, w ramach których samorządy województw miałyby dofinansowywać działalność WORD-ów. 

– Pytamy, z jakich zadań mamy przesunąć pieniądze na WORD-y? Ze służby zdrowia, dróg czy wsparcia lokalnych samorządów w ich inwestycjach? – pyta marszałek, który szacuje, że w przypadku Mazowsza może chodzić nawet o 17 mln zł.

 Duże wątpliwości krytykujących ustawę budzi również zapis dotyczący wysokości opłat za egzaminy. Ich maksymalna wysokość nie może jednak przekroczyć pewnego poziomu, który od 2013 roku jest ten sam. 

reklama

- To oznacza, że źródło problemu, czyli niedostosowanie wysokości stawek do obecnej sytuacji gospodarczej, pozostaje, a odpowiedzialność za ten stan rzeczy zrzuca się na samorządy – wytyka Struzik.

Jak czytamy w uzasadnieniu do projektu, wysokość opłaty za część teoretyczną egzaminu nie może przekroczyć 50 zł, a za część praktyczną 200 zł (kategorie AM, A1, A2, A, B1, B, C1, D1 lub T albo uprawnienia do kierowania tramwajem) i 250 zł (kategorie B+E, C1+E, C, C+E, D, D+E lub D1+E). Projektowane przepisy, po wprowadzonej podczas pierwszego czytania autopoprawce, przewidują zmiany maksymalnej wysokości opłaty za przeprowadzenie części teoretycznej i praktycznej egzaminu nie wcześniej niż w 2024 roku.

W różnych województwach możemy mieć także różne stawki za egzamin, co może powodować „turystykę egzaminacyjną”. 

Negatywne opinie dotyczące projektu ustawy wyraziły: Związek Województw RP, Konwent Marszałków RP oraz Związek Powiatów Polskich.

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu portalplock.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama