Do zdarzenia doszło ok. godz. 7.20 Budynek był dziś zamknięty, w związku z czym na jego terenie nie było pracowników.
Pod ich nieobecność do zamku wdarł się intruz. Do środka dostał się, wybijając okno od piwnicy. Następnie miał podpalić jeden z elementów wyposażenia.
Na miejsce szybko dotarły trzy zastępy straży pożarnej z Gostynina. Jak wyjaśnia nam mł. bryg. Michał Borkowski, oficer prasowy KP PSP w Gostyninie, na szczęście ogień nie spowodował dużych strat. Strażacy odłączyli media, ugasili pożar i przewietrzyli budynek. Za najbardziej prawdopodobną przyczynę pożaru uznano podpalenie.
Pod zamkiem zjawił się zarządca budynku oraz policja. Funkcjonariusze bez problemu zatrzymali sprawcę zdarzenia. Okazał się nim 24-letni mieszkaniec Gostynina. Mężczyzna został zabrany na komisariat i przesłuchany.
- Policjanci prowadzą czynności wyjaśniające. Powołany został również biegły z zakresu pożarnictwa, który ustali, czy rzeczywiście doszło do podpalenia. W momencie zatrzymania podejrzewany 24-latek był trzeźwy - informuje nas mł. asp. Paweł Klimek, oficer prasowy gostynińskiej policji.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.