Radny: Tną piękne, młode drzewa. Handel drewnem to żyła złota! Leśnicy: Wycinka jest dla dobra lasu [ZDJĘCIA]

W siedzibie płockiego starostwa zebrali się radni powiatowi oraz liczni goście, m.in. dyrektor płockiego oddziału Mazowieckiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego Wojciech Banaszczak, zastępca Nadleśniczego Nadleśnictwa Płock Marek Włoczkowski, Nadleśniczy Nadleśnictwa Gostynin Jacek Liziniewicz i Nadleśniczy Nadleśnictwa Łąck Lucjan Żukowski.

- Tematem, który wzbudził niemałą dyskusję podczas sesji był temat wycinki lasów prowadzonej na terenie powiatu płockiego - informuje starostwo. 

O swoich niepokojach i niejasnościach w gospodarowaniu drewnem mówili radni: Bogdan Banaszczak, Ewa Kowalak, Bogusław Jankowski, Bogdan Matczak i Marcin Hubert Piotrowski. 

Już na poprzedniej sesji - o czym pisaliśmy w Portalu Płock - kontrowersyjny temat wycinki poruszył radny Paweł Jakubowski, który zwrócił uwagę na trwające od kilku lat masowe wycinki lasów w Polsce, w tym także w gminie Radzanowo, co – jak podkreślił - dzieje się wbrew woli i interesom mieszkańców. 

Radny na sesji: „Tną piękne, młode drzewa. Handel drewnem to żyła złota!”

Tymczasem lesistość w gminie Radzanowo to zaledwie dramatyczne 2,4 proc., w powiecie płockim wskaźnik ten wynosi ponad 17 proc., co stanowi jeden z gorszych wyników w kraju, W Polsce średni wskaźnik lesistości wynosi ok. 30 proc.

– Handel drewnem to też żyła złota! Niestety, nadleśnictwo tnie piękne, zdrowe drzewa, nie licząc się z wolą mieszkańców! – grzmiał wówcza radny Jakubowski. 

Decyzją Rady, na kolejną sesję zostali zaproszeni przedstawiciele nadleśnictw, by szczegółowo omówić ten problem.

Na październikowej sesji zabrali głos Nadleśniczowie Nadleśnictwa Płock, Łąck i Gostynin. 

- Odpierali zarzuty dotyczące nadmiernej wycinki lasów, mówili, że  wycinka w lasach nie jest oparta na rachunku ekonomicznym, lecz na dobru lasu. Wszystkie prace, które są realizowane w lesie, są szczegółowo zaplanowane i gospodarka leśna jest prowadzona według określonych zasad - informuje starostwo.

Dyskusja była dość emocjonalna, a na jej zakończenie starosta prosił, aby ją potraktować jak początek konsultacji społecznych dotyczących tematu gospodarki leśnej.