Kobieta wystawiła meble na popularnej platformie aukcyjno-zakupowej. Zaraz po publikacji ogłoszenia skontaktował się z nią potencjalny klient.
- Oszust, podszywając się pod kupującego, przesłał na skrzynkę mailową kobiety wiadomość z linkiem, który miał służyć do finalizacji transakcji. 67-latka, chcąc szybko zakończyć sprzedaż, kliknęła w przesłany link i wypełniła znajdujący się tam formularz. Niestety, była to strona stworzona przez przestępców, która miała na celu wyłudzenie danych.
- podaje mł. asp. Paweł Klimek, oficer prasy gostynińskiej policji.
Niestety, w wyniku udostępnienia danych do logowania do bankowości elektronicznej, sprawca przejął kontrolę nad kontem kobiety i wypłacił z niego ponad 26 tys. zł.
Sprawą zajęli się gostynińscy policjanci.
Policjanci przypominają, że:
- nigdy nie należy klikać w linki przesyłane przez nieznane osoby, nawet jeśli wyglądają wiarygodnie,
- platformy sprzedażowe nie wymagają potwierdzania ofert za pomocą linków e-mailowych ani przekazywania danych do bankowości elektronicznej,
- w przypadku jakichkolwiek wątpliwości co do otrzymanej wiadomości, warto skontaktować się bezpośrednio z obsługą danego portalu lub sprawdzić jej autentyczność.
Komentarze (0)