Było Iron Maiden, była Metallica i Ozzie Ozzbourn, musiał więc przyjść czas na Judas Priest. Właśnie ta legendarna, brytyjska grupa heavymetalowa stała się dla Ady Kaczanowskiej inspiracją do nagrania kolejnego coveru.
Mowa o kawałku "Leathet Rebel". Gitarowy cover w wykonaniu młodej gostyninianki w ciągu trzech dni obejrzało już kilkanaście tysięcy osób. Dla Ady jest to jednocześnie już 7 filmik, w którym prezentuje swoje popisy na "wiośle". Przypomnijmy, że pierwszym utworem wziętych przez nią na warsztat był utwór "Revolution is my name" zespołu Pantera. Kolejne były: „Crazy Train” Ozziego Osbourne'a, „Moth into flame” Metalliki, „Fear of the Dark” Iron Maiden, „Beyond the pale” Machine Head oraz „Caught in a mosh” grupy Anthrax.
Czy nowy cover osiągnie szczyty popularności? A jak Wam się podoba Judas Priest w wykonaniu młodej gitarzystki?