reklama

Afera z komendantem policji. Sprawa pod lupą prokuratury [AKTUALIZACJA]

Opublikowano:
Autor:

Afera z komendantem policji. Sprawa pod lupą prokuratury [AKTUALIZACJA] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościCzarne chmury zbierają się nad szefostwem gostynińskiej policji. Postępowanie kontrolne Komendy Wojewódzkiej potwierdziło zarzuty, które padły pod adresem komendanta, jego zastępcy oraz naczelnika Wydziału Kryminalnego. Na nieprawidłowościach z ustalaniem grafików ta sprawa się jednak nie kończy. KWP przeprowadziło też kontrole w związku z innymi przewinieniami, których wobec podwładnych miał dopuścić się komendant. Czy w gostynińskiej policji doszło do nadużyć? To wyjaśnić ma prokuratorskie śledztwo.

Czarne chmury zbierają się nad szefostwem gostynińskiej policji. Postępowanie kontrolne Komendy Wojewódzkiej potwierdziło zarzuty, które padły pod adresem komendanta, jego zastępcy oraz naczelnika Wydziału Kryminalnego. Na nieprawidłowościach z ustalaniem grafików ta sprawa się jednak nie kończy. KWP przeprowadziło też kontrole w związku z innymi przewinieniami, których wobec podwładnych miał dopuścić się komendant. Czy w gostynińskiej policji doszło do nadużyć? To wyjaśnić ma prokuratorskie śledztwo.

Przypomnijmy, że we wrześniu do Prokuratury Okręgowej w Płocku wpłynął anonimowy donos na trzy kluczowe osoby kierujące działaniami KPP w Gostyninie. Mowa o komendancie insp. Zbigniewie Włodkowskim, zastępcy komendanta - Marku Czarneckim i naczelniku Wydziału Kryminalnego, podinsp. Bogdanie Nawrockim. Zawiadomienie dotyczyło przygotowania grafiku dyżurów śledczych przez B. Nawrockiego, a zatwierdzonych przez komendanta i jego zastępcę. Ilość godzin zawartych w grafikach znacznie przekraczały te dopuszczalne w skali miesiąca, co skutkowało brakami kadrowymi i mogły wpływać na efektywność pracy grupy dochodzeniowo-śledczej i operacyjnej.

Sprawę pod lupę wzięło Biuro Spraw Wewnętrznych Komendy Głównej Policji, kontrole przeprowadziła także Komenda Wojewódzka. W międzyczasie okazało się, że ustalanie grafików to nie jedyne zarzuty pod adresem działań szefostwa gostynińskiej policji. Insp. Zbigniew Włodkowski miał nakazać policjantom z dochodzeniówki noszenie mundurów, czego nie praktykuje się w żadnej innej komendzie. Sytuację, w rozmowie z naszym reporterem komentuje jeden z funkcjonariuszy.

- Jeśli śledczy będą chcieli złapać bandytę na gorącym uczynku, to będą paradować w mundurach, czy może przebierać się w samochodzie? - pyta z irytacją policjant -  To jakiś absurd, przecież w takich sytuacjach liczy się czas reakcji. Poza tym, policjanci z dochodzeniówki nie dostają pełnej mundurówki - dodaje. 

Jak się dowiadujemy, kontrole przeprowadzone w gostynińskiej komendzie potwierdziły, że doszło do nieprawidłowości. 

- Czynności przeprowadzone w toku postępowania kontrolnego wykazały nieprawidłowości w obszarach ustalania grafików służby kryminalnej. Z tego względu z polecenia Komendanta Wojewódzkiego Policji zs. w Radomiu zobowiązano Komendanta Powiatowego Policji w Gostyninie do podjęcia działań o charakterze naprawczym. Postępowanie nie wykazało jednak nieprawidłowości w zakresie poleceń Komendanta Powiatowego Policji w Gostyninie odnośnie umundurowania policjantów pionu kryminalnego  - wyjaśnia  nadkom. Alicja Śledziona, rzecznik prasowy KWP zs. w Radomiu. *

* Informacje podane w pierwotnej wersji artykuły, dotyczące kwestii umundurowania były błędne i wynikały z pomyłki oficera prasowego KWP. 

Należy dodać, że niezależne postępowanie w tej sprawie prowadzi prokuratura, która wyjaśnić ma, czy w komendzie doszło do nadużyć. 

Przypomnijmy, że z pracą w KPP Gostynin pożegnał się już zastępca komendanta, Marek Czarnecki. Jaka przyszłość czeka Zbigniewa Włodkowskiego?

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE