reklama

Asesor bezprawnie zajął jego auto! Gostyninianin od półtora roku czeka na odzyskanie swojej własności

Opublikowano:
Autor:

Asesor bezprawnie zajął jego auto! Gostyninianin od półtora roku czeka na odzyskanie swojej własności  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościMichał K. - "asesor-egzekutor" z Mławy, o którym w ubiegłym roku mówiła cała Polska, swoje komornicze żniwa zbierał także na terenie Gostynina. Ofiarą nieuczciwego urzędnika padł jeden z lokalnym przedsiębiorców i mimo, że od skandalicznej egzekucji minęło ponad półtora roku, poszkodowany wciąż nie odzyskał swojej własności! Wobec Michała K. wszczęto postępowanie w sprawie przekroczenia uprawnień, pojawiają się też kolejni oszukani. Asesora wyrzucono z zawodu, zaś sprawę bada Prokuratura Okręgowa w Płocku. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Michał K. - "asesor-egzekutor" z Mławy, o którym w ubiegłym roku mówiła cała Polska, swoje komornicze żniwa zbierał także na terenie Gostynina. Ofiarą nieuczciwego urzędnika padł jeden z lokalnym przedsiębiorców i mimo, że od skandalicznej egzekucji minęło ponad półtora roku, poszkodowany wciąż nie odzyskał swojej własności! Wobec Michała K. wszczęto postępowanie w sprawie przekroczenia uprawnień, pojawiają się też kolejni oszukani. Asesora wyrzucono z zawodu, zaś sprawę bada Prokuratura Okręgowa w Płocku. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Przypomnijmy, że o Michale K. zrobiło się głośno po tym, jak na jaw wyszła afera związana z bezpodstawnym zajęciem ciągnika jednemu z rolników ze wsi pod Mławą na Mazowszu. Asesor komorniczy egzekucji dokonał w asyście i przy przyzwoleniu policji w listopadzie 2014 r. Zrobił to, choć długiem obciążony nie był właściciel pojazdu, a... jego sąsiad. Ciągnik błyskawicznie trafił do komisu, choć powinien zostać oddany na oficjalny publiczny przetarg. Komornik, z ramienia którego działał asesor, postanowił kupić nowy ciągnik rolnikowi, pod warunkiem, że ten podpisze ugodę z jego kancelarią. Tymczasem adwokat rolnika zapowiada, że ugody nie będzie, bo komornik żąda zrzeczenia się roszczeń.

Jak się okazuje, jeszcze tego samego dnia Michał K. miał dokonać kolejnej, niezgodnej z prawem egzekucji - w Gostyninie. Tym razem asesor zajął samochód osobowy należący do właściciela jednego z lokalnych firm. Komornik zabrał auto w związku z długiem jego żony, choć małżeństwo miało rozdzielność majątkową! Również w tym przypadku pojazd trafił do komisu - za kwotę 14 tys. zł, skąd tego samego dnia został sprzedany za 26 tys. zł. Od tamtego zdarzenia minęło juz kilkanaście miesięcy, lecz mimo to, pokrzywdzony wciąż nie odzyskał ani auta, ani pieniędzy. Jak udało się nam dowiedzieć, z podobnym porblemem zmagają się pozostali poszkodowani, a jedynym, który doczekał się sprawiedliwości, jest rolnik z Mławy. Koszt zajetego bezprawnie ciągnika wycenił jednak zbyt nisko, dlatego też obecnie czeka na zwrot pozostałej kwoty, lecz aby to się stało,konieczne jest złożenie wniosku do sądu cywilnego, którym zająć ma sie Prokuratura Okręgowa w Płocku.

Rzecznik płockiej prokuratury, Iwona Śmigielska-Kowalska potwierdza, iż do obu przypadkach zajęć komorniczych, zarówno w Mławie, jak  i Gostyninie zajęto pojazdy osób, które nie były dłużnikami. Dochodzenie wykazało również, że w bezprawnych zajęciach komorniczych brali udział inni asesorzy z łódzkiej kancelarii. Jej właściciel tłumaczył, iż nie miał pojęcia o kontrowersyjnych egzekucjach, gdyż miały miejsce pod jego nieobecność. Jak twierdzi, przebywał wówczas na wyjeździe służbowym, co, jak się okazało, nie miało nic wspólnego z rzeczywistością...

- Właściciel kancelarii wyjaśniał, że 7 listopada brał udział w posiedzeniu samorządu komorniczego. W rzeczywistości, co wykazało dochodzenie, przebywał na wakacjach - powiedział w rozmowie z naszym reporterem zajmujący się sprawą adwokat Maciej Kamiński z kacelarii Lecha Obary - Istnieją dwie możliwości - albo było to działanie zaplanowane z premedytacją przez asesorów, którzy wykorzystali wyjazd szefa, albo, co wydaje się bardziej prawdopodobne, właściciel wiedział o procederze, dlatego też, wolał umywać ręcę od działań swoich pracowników i wyjechał na wakacje - dodaje prawnik.  


Asesor został zawieszony w wykonywaniu swoich obowiązków, a w kancelarii, w której pracował przeprowadzono kontolę, którą zleciła Krajowa Rada Komornicza. Sprawdzane są wszystkie egzekucje, które przeprowadzał Michał K., a które były zaskarżane przez pokrzywdzonych. Prokuratura Okręgowa w Płocku bada obecnie aż 37 wątków dotyczących nieprawidłowości przy pracy asesora, 13 z nich dotyczy zawiadomień ze strony osób indywidualnych, które złożyły zawiadomienie w sprawie działań Michała K. Ostatnie zarzuty usłyszał 11 kwietnia i dotyczyły, tak jak w poprzednich przypadkach, bezprawnego zajęcia pojazdu. Śledztwo wykazało, że Michał K. przekazywał pojazdy do tego samego, łódzkiego komisu, gdzie szybko znajdywały nowych właścicieli.

Warto przypomnieć, że z dniem 1 stycznia 2016 roku w życie weszła nowelizacja ustawy o komornikach sądowych i egzekucji, która, jak twierdzi większość prawników, zapobiec ma komorniczym patologiom.

 

adwokat Maciej Kamiński. Fot. Kancelaria Lecha Obary.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE