Dokładnie w punkcie granicznym między powiatem kutnowskim a gostynińskim, na Drodze Krajowej nr 60 doszło dziś do zdarzenia z udziałem dwóch osobówek. Sprawca zdarzenia najpierw spowodował kolizję z innym autem, następnie wjechał do rowu. Jak się okazało, mężczyzna był pijany.
Zdarzenie miało miejsce ok. godz. 6:25. pomiędzy Holendrami Strzeleckimi (gmina Strzelce) a Sierakowem (gmina Gostynin). Kierujący mazdą 48-latek, jadąc na podwójnym gazie w kierunku Gostynina, doprowadził do kolizji. Najpierw zjechał na prawe pobocze, gdzie uszkodził słupek hektometryczny, potem na przeciwległy pas, gdzie uderzył w osobowe renault, a następnie zjechał do rowu. Na szczęście, w wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał.