reklama

Burmistrz kontra wiceprzewodniczący rady po spotkaniu z Kidawą

Opublikowano:
Autor:

Burmistrz kontra wiceprzewodniczący rady po spotkaniu z Kidawą - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościW miniony poniedziałek w Płocku miało miejsce spotkanie z kandydatką na prezydenta Małgorzatą Kidawą-Błońską. Wzięła w nim udział także spora delegacja z Gostynina, w tym wiceprzewodniczący rady powiatu Michał Bartosiak, który wygłosił kilka zdań krytykujących obecną sytuację w mieście. Wzbudziło to duży sprzeciw burmistrza Pawła Kalinowskiego.

W miniony poniedziałek w Płocku miało miejsce spotkanie z kandydatką na prezydenta Małgorzatą Kidawą-Błońską. Wzięła w nim udział także spora delegacja z Gostynina, w tym wiceprzewodniczący rady powiatu Michał Bartosiak, który wygłosił kilka zdań krytykujących obecną sytuację w mieście. Wzbudziło to duży sprzeciw burmistrza Pawła Kalinowskiego.

Burmistrz do sprawy odniósł się na Facebooku.

- Stanowczo zaprzeczam wszelkim insynuacjom jakich dopuścił się p. Michał Bartosiak - podkreślił Paweł Kalinowski cytując swojego oponenta:

- Pani pęknie mówiła o kulturze, i o tym, że w tym momencie kultura jest poddana głębokiej cenzurze. W Płocku macie o tyle szczęście, że jeszcze sobie świetnie z tym radzicie, ja jestem z Gostynina i w Gostyninie jest to naprawdę droga przez mękę, stąpanie po bardzo cienkim lodzie i uważanie codziennie co się mówi i co się robi. Cenzura nie dotyczy tylko kultury. Szanowni Państwo, działam w stowarzyszeniu i próbujemy uświadomić ludziom młodym czym jest Unia Europejska i czym jest nasze członkostwo w Unii Europejskiej i co może stać się za chwilę. W gostynińskich szkołach i przedszkolach nie można na ten temat mówić... - miał stwierdzić Michał Bartosiak.

Paweł Kalinowski stanowczo odrzuca te oskarżenia.

- Nie jest prawdą by instytucje kultury oraz władze dopuszczały się cenzurowania wydarzeń kulturalnych na terenie Gostynina. Wszelkie przedsięwzięcia poddawane są szczegółowej analizie (głównie finansowej oraz możliwości technicznych). Bardzo często w imprezach kulturalnych miasto daje możliwość organizowania imprez o charakterze kulturalnym m.in. właśnie... panu Michałowi Bartosiakowi i jego małżonce Agnieszce. Przypomnę, iż ostatni tego typu koncert odbył się w ostatnią sobotę - koncert Macieja Balcara - podaje burmistrz.

Włodarz dodatkowo zaprzecza,  by prowadzona była inwigilacja mieszkańców Gostynina oraz by w gostynińskich szkołach i przedszkolach nie można było mówić na tematy związane m.in. z Unią Europejską.

- Jest wręcz odwrotnie. Doświadczenie i zaangażowanie kadry pedagogicznej w prowadzeniu zajęć i lekcji o charakterze patriotycznym w szkołach podstawowych oraz występach patriotycznych dzieci w gostynińskich przedszkolach jest fundamentalną zasadą każdej placówki.

Władze miasta kładą nacisk na wiedzę i umiejętności w prowadzeniu tego typu zajęć przez doświadczoną kadrę pedagogiczną, która z całym szacunkiem, ale najlepiej zna i rozumie dzieci - podkreśla burmistrz, który zaznaczył dodatkowo, że stwierdzenie Michała Bartosiaka traktuje jako przejaw "wszelkiej pogardy" wobec dyrektora Miejskiego Centrum Kultury, dyrektora Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Jakuba z Gostynina, prezesa Agencji Promocji i Rozwoju "Zamek" oraz pracowników Urzędu Miasta.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE