Gostyninie i tym razem pokazali, że mają otwarte serca. Po raz kolejny wsparli akcję Banku Żywności.
Gostynin był jednym z wielu polskich miast, w których zbierane były artykuły spożywcze dla Banku Żywności. Jak zawsze wolontariusze w charakterystycznych pomarańczowych koszulkach pojawili się w Kauflandzie i w Biedronce przy ulicy Bema.
Zazwyczaj ludzie reagowali na naszą obecność dość życzliwie, chociaż z ręką na sercu przyznać muszę, że jak na wielkość sklepu spodziewać by się można nieco większej liczby ofiarodawców - powiedziała nam jedna z wolontariuszek.