Dziury, poszarpane nogawki, kabaretki... choć dla niektórych widok co najmniej drażniący, w nadchodzącym sezonie będzie częstym na ulicach nie tylko Gostynina. I to bynajmniej z powodu podwyżek cen w sklepach. Taka moda! i jej gorące hity na sezon wiosna/lato 2017.
Co jeszcze? O odpowiedź poprosiliśmy lokalną stylistkę i make-up artystkę, która podbija ogólnopolski rynek pracując z największymi celebrytami znad Wisły - Jagę Gortat.
- Wyższe stany równo w spodniach, jak i spódnicach, krótsze góry, czapki z daszkiem... Brudny kicz lat 80. krótko mówiąc.
Jak się okazuje nie do końca brudny, bo kolorystyka będzie czysta i jasna: róż, beż, biel.
Biel i wysokie temperatury nie raz na naszych ulicach kończą się skarpetkami w tym kolorze i sandałami, które mimo fali internetowego hejtu nadal nie są obcym zjawiskiem.
- Mi się podoba takie połączenie. W czasach, kiedy w modzie wymyślono już wszystko, granica obciachu została przesunięta bardzo daleko - komentuje Jaga Gortat. - Tradycyjnie w linii dla dojrzałych kobiet są też kobiece fasony, a w nich przezroczystości, hafty, kwiatowe wzory i ornamenty oraz warstwowość.
Nie pozostaje nic innego, jak wybrać się na zakupy lub odszukać z zakamarków szaf ubrania sprzed 30 lat, co może okazać się strzałem w dziesiątkę.
- Polecam zakupy w sklepach z używaną odzieżą, gdzie można znaleźć prawdziwe perełki za niewielkie pieniądze. Przy tym zyskujemy pewność, że nie spotkamy kogoś w tym samym stroju, co potrafi popsuć humor nie jednej kobiecie - kończy stylistka.