reklama
reklama

Coraz więcej murali w Płocku. Powstają z inicjatywy miasta, ale i mieszkańców. Z pewnością będą kolejne [ZDJĘCIA]

Opublikowano:
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościOd kilku lat w Płocku systematycznie powstają kolejne murale, w różnych miejsc i o różnej tematyce. Zazwyczaj są dobrze przyjmowane przez mieszkańców, ożywiają miejską przestrzeń, a niektóre upamiętniają historię miasta. W ratuszu wskazują, że to na pewno nie koniec.
reklama

Murale zyskują na popularności w całym kraju. Przemyślany projekt, trochę farby i zdolny artysta potrafią ożywić nawet najbardziej zaniedbane ściany miasta. Są murale, jak choćby ten poświęcony Diego Maradonie w Neapolu, do którego rokrocznie zjeżdżają tysiące turystów. Płock jeszcze takiego nie ma, ale małymi krokami miasto staje się coraz bardziej przyjazne malowidłom.

Większość murali w mieście powstała z inicjatywy miasta. Mamy takie, które upamiętniają ważne wydarzenia w historii miasta, jak np. ten przy ul. Bielskiej wspominający obronę Płocka w 1920 roku czy odznaczenia miasta Krzyżem Walecznych na bloku przy ul. Gierzyńskiego. Są też murale, których stworzenie zaproponowali mieszkańcy. 

reklama

- Z inicjatywą występują też mieszkańcy, jak choćby w przypadku projektu „Wszechstronni razem” realizowanego w 2022 roku w ramach Budżetu Obywatelskiego Płocka – powstało wówczas 5 murali antysmogowych na ogrodzeniach Domu Broniewskiego, Płockiej Galerii Sztuki, amfiteatru, na budynku Płockiego Ośrodka Kultury i Sztuki i na ścianie bloku przy ul. Jesiennej - mówi nam Inga Kujawa-Zawadzka, kierownicza Referatu Kultury w urzędzie miasta. 

Ignacy Łukasiewicz co prawda z Płockiem nie miał nigdy nic wspólnego, ale w XIX wieku był pionierem przemysłu nafotwego, z którym miasto jest nierozerwalnie związane, więc on także ma swój mural. W ostatnich latach powstał też mural upamiętniający 30 lat współpracy z Fort Wayne i patrona Stanleya Podzielińskiego. Za większość malowideł płaci miasto, ale niektóre powstają też przy współpracy z innymi podmiotami. Np. do muralu przy ul. Powstańców Styczniowych dorzuciła się Mazowiecka Spółdzielnia Mieszkaniowa.

reklama

Ścian w Płocku wciąż jest mnóstwo, w mieście też jest wiele historii, o których warto opowiadać. W mieście dają do zrozumienia, że pojawienie się kolejnych murali to kwestia czasu.

- Chcemy oczywiście kontynuować to przedsięwzięcie. W tej chwili nie mamy konkretów do przekazania - mówi Kujawa-Zawadzka. 

Gdzie w Płocku widzielibyście mural i o jakiej tematyce? 

reklama
reklama
Artykuł pochodzi z portalu portalplock.pl. Kliknij tutaj, aby tam przejść.
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama