reklama

Dzisiaj Blue Monday, czyli "najbardziej depresyjny dzień w roku"

Opublikowano:
Autor:

Dzisiaj Blue Monday, czyli "najbardziej depresyjny dzień w roku" - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościŚwięta na dobre już minęły, zimy ani widu, ani słychu, a noworoczne postanowienia już powędrowały między bajki. Właśnie dlatego dziś wypada "najbardziej depresyjny dzień w roku" - czas, kiedy wszystkie te czynniki dochodzą do naszej świadomości i się ze sobą kumulują. Jeśli czujecie się przygnębieni, pamiętajcie jednak, że nie taki diabeł straszny, jak go malują.

Święta na dobre już minęły, zimy ani widu, ani słychu, a noworoczne postanowienia już powędrowały między bajki. Właśnie dlatego dziś wypada "najbardziej depresyjny dzień w roku" - czas, kiedy wszystkie te czynniki dochodzą do naszej świadomości i się ze sobą kumulują. Jeśli czujecie się przygnębieni, pamiętajcie jednak, że nie taki diabeł straszny, jak go malują.

Termin w 2004 roku wprowadził brytyjski psycholog Cliff Arnall z Cardiff University. Naukowiec opracował wzór, który uwzględnienia szereg czynników meteorologicznych (krótkiego dnia, niskiego nasłonecznienia), psychologicznych (świadomość niedotrzymania noworocznych postanowień) oraz ekonomicznych (zbliżające się terminy płatności pożyczek związanych ze świątecznymi wydatkami). Blue Monday zwykle wypada w trzeci poniedziałek stycznia - czyli właśnie dzisiaj.

Jednak do takich pseudonaukowych teorii radzimy podchodzić z lekkim przymrużeniem oka i optymistycznie patrzeć w przyszłość, ponieważ, jeśli dziś jest ten wyjątkowo smutny dzień, to znaczy że kolejne będą już tylko lepsze. Tym bardziej, że sam pomysłodawca Blue Monday przyznał, że najbardziej depresyjny dzień w roku to mit.

Geneza Blue Monday wiąże się z ofertą, jaką Cliff Arnall dostał od jednej z agencji PR-owych. Agencja ta na polecenie znanego biura podróży poprosiła naukowca o pomoc w wyliczeniu dnia, w którym "najlepiej rezerwować wycieczkę". Arnall zgodził się i szybko opracował pseudonaukowy wzór, w którym zawarł niepoliczalne, absurdalne wręcz zmienne. Po kilkunastu latach od ogłoszenia Blue Monday jego twórca wreszcie uznał, że teoria ta jest szkodliwa i trzeba z nią walczyć. Cliff Arnall tłumaczy teraz, że nie istnieje coś takiego jak najbardziej depresyjny dzień w roku, a początek roku to nowe perspektywy i możliwości rozwoju.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE