Sprawa śmierci Magdy Dymowskiej spod Sannik nabrała ogólnopolskiego rozgłosu. Wczoraj na antenie TVP2 wyemitowany został nowy odcinek Magazynu Ekspresu Reporterów, a jeden z reportaży dotyczył właśnie dramatu, który w ubiegłym roku dotknął rodzinę z Krubina. Z materiału przygotowanego przez Pawła Kaźmierczaka wynika, że dochodzenie ws. śmierci 15-latki, pozostawia sporo do życzenia.
Przypomnijmy, że Magda zmarła 9 czerwca ubiegłego roku w szpitalu na płockich Winiarach. Sekcja zwłok wykazała, że zgon nastąpił z powodu rozległego krwotoku wewnętrznego, który nastąpił w wyniku pęknięcia tętniaka aorty. O sprawie pisaliśmy niejednokrotnie na łamach naszego portalu. Tragedią rodziny Dymowskich zainteresował się także dziennikarz śledczy, Paweł Kaźmierczak. Jego materiał wyemitowany został w Magazynie Ekspresu Reporterów na antenie TVP2.
Jak można się dowiedzieć z reportażu, już sam początek prokuratorskiego śledztwa przyniósł przykre niespodzianki dla najbliższych Magdy. Urzędowe zawiadomienia zostały bowiem zaadresowane na dane nieżyjącej nastolatki. W całej sprawie pojawia się jednak o wiele więcej nieścisłości. Szczegóły znajdziecie w reportażu. TUTAJ
