Takie tempo wzrostu cen ostatni raz dwie dekady temu
Inflacja w sierpniu wyniosła jeszcze więcej, niż wynikało ze wstępnych obliczeń GUS. Szacunek ten wynosił wzrost cen na poziomie 5,4% w porównaniu do sierpnia ubiegłego roku, jednak w rzeczywistości osiągnął on poziom 5,5%, co stanowi najwyższą wartość od dwóch dekad.
W stosunku do lipca 2021 roku ceny wzrosły natomiast o 0,3%. Przypomnijmy, że w zeszłym miesiącu wskaźnik inflacji wynosił równo 5% w porównaniu do ubiegłego roku, co również było jedną z większych liczb w ostatnich miesiącach.
Co drożeje najbardziej?
- W porównaniu z miesiącem analogicznym poprzedniego roku, wyższe ceny w zakresie transportu (o 17,8%) oraz mieszkania (o 6,1%) podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 1,58 pkt proc. i 1,52 pkt proc. – poinformowano.
Okazuje się, że wysokie wzrosty dotyczą też żywności. Łącznie zdrożała ona o 3,7% w porównaniu do zeszłego roku. Dużo bardziej szokują jednak poszczególne produkty. Mięso drobiowe zdrożało aż o 24,5%, warzywa o 7,9%, a pieczywo i napoje o 6,6%. Ryby i owoce morza podrożały za to o 4,2 proc., a mleko, sery i jaja o około 3 proc.
Rekordowe ceny paliw
To i tak nic w porównaniu do wzrostu cen paliw, bo tu dynamika wyniosła aż 28%. Dosyć mocno zdrożały też usługi lekarskie, które wyceniane są prawie 6% wyżej niż rok temu oraz leki – 1,5%. Te dane wydają się mocno niepokojące, szczególnie ze względu na zbliżającą się jesień i sezon infekcyjny.
Wakacyjne wyjazdy także wyniosły nas więcej niż w poprzednim roku. Turystyka zorganizowana w kraju była średnio o 7,9 proc. bardziej kosztowna niż rok wcześniej. Wzrost aż o 12,5 proc. zanotowano w turystyce zagranicznej.