Ostatnie cztery lata dostarczyły miastu szereg politycznych atrakcji, w których główną rolę odgrywał burmistrz oraz niezbyt przychylna mu rada. Współpraca między włodarzem a Inicjatywą dla Gostynina nie należała do najłatwiejszych, a obie strony często chodziły ze sobą na udry, co przejawiało się m.in w inwestycyjnych klapach, bądź opóźnieniach. W trakcie ostatniej sesji, Paweł Kalinowski wymienił kilka inwestycji, które jego zdaniem były uparcie blokowane przez rajców.
Temat podniosła radna Wiesława Radecka.
- Panie burmistrzu, chciałaby wiedzieć, przy których inwestycjach, w pańskiej opinii, rada miejska Pana blokowała - dopytywała radna.
Pod koniec sesji P. Kalinowski wymienił kilka zadań, które stanowiły kość niezgody między nim a radą.
- Nie jestem w stanie tak na szybko wypunktować wszystkich inwestycji, które blokowała mi rada, ale wymienię kilka z nich, które w obecnej chwili przychodzą mi do głowy. Są to m.in: remont ul. Kujawy, płatna strefa parkowania, zagospodarowanie terenu wokół zamku, dokumentacja termomodernizacji kamienicy przy ul. 3 Maja 12, realizacja zaleceń sanepidu w Szkole Podstawowej nr 1, kwestia monitoringu, ogrzewania w Starej Betoniarni, filii bibliotecznej, czy zagospodarowanie terenu wokół ul. Parkowej - punktował burmistrz.
Z opinią Kalinowskiego, rzecz jasna nie zgodzili się sami zainteresowani. Na szczęście, tym razem obyło się bez słownych przepychanek.
A jakie jest Wasze zdanie w tej sprawie?