Problem nieznośnego fetoru, z którym borykają się mieszkańcy gminy Szczawin Kościelny, wraca jak bumerang. W piątek, w związku ze zgłoszeniem dotyczącym wylewania cuchnącej substancji, pracownicy WIOŚ-u interweniowali w Trębkach. Był to kolejny incydent z udziałem tego samego gospodarza.
Jedna z mieszkanek Trębek poinformowała Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska o śmierdzącej cieczy wylewanej na pola. Na miejsce przybyła policja oraz pracownicy WIOŚ-u.
Jak wyjaśnia kierownik płockiego WIOŚ, Andrzej Hasa, próbki gnojowicy zostały przekazane do Okręgowej Stacji Rolniczo-Chemicznej w Warszawie w celu ustalenia stężenia azotu.
Przypomnijmy, że podobne zdarzenia miały miejsce na początku sierpnia również na terenie gminy Szczawin Kościelny. Analiza jednej próbki wykazała przekroczenie dozwolonego poziomu azotu, w drugiej z nich parametry mieściły się w normie. Jeśli tym razem wyniki będą negatywne, gospodarz, na którego pole wylewana była substancja, może liczyć się z poważnymi sankcjami karnymi. Więcej powinno być wiadomo w ciągu najbliższych dni.