Po zaledwie półtora tygodnia, w regionie doszło do kolejnego napadu na stację paliw. Dziś, około godz. 5 rano (podobnie jak ostatnio), na Orlen w Gąbinie wdarł się zamaskowany napastnik i grożąc przedmiotem przypominającym broń zażądał wydania pieniędzy.
- Pracownicy wydali napastnikowi gotówkę, żaden z nich nie ucierpiał. Póki co nie znamy jeszcze dokładnych okoliczności tego zdarzenia, czynności są w toku - mówi nam oficer prasowy KMP w Płocku, Krzysztof Piasek.
Na chwilę obecną nie wiadomo jaką kwotę zrabował napastnik.
Warto dodać, że to już trzeci napad na stację benzynową w ciągu minionych 3 tygodni. Ostatni miał miejsce 9 kwietnia, również około godz. 5 rano w miejscowości Zakrzewo Parcele, wcześnie - w tej samej miejscowości - napastnik zaatakował 31 marca. Czy za napady odpowiedzialny jest ten sam mężczyzna?