Jego wybryki to dla mieszkańców okolicznych miejscowości chleb powszedni. Lokalny numerant po raz kolejny dał o sobie znać wczorajszego wieczoru, kiedy postanowił popływać łodzią po Wiśle w okolicach portu w Nowym Duninowie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że w rejs po rzece wyruszył kompletnie pijany.
Wczoraj ok. godz. 21:45 straż pożarna została poinformowana, że na Wisłę wypłynął łodzią pijany mężczyzna i kieruje się na przeciwległy brzeg. Na miejsce zdarzenia natychmiast udały się dwa zastępy Ochotniczej Straży Pożarnej z Nowego Duninowa. Jeden z nich wyposażony był w łódź motorową. Po chwili przybył do pomocy także zastęp z JRG nr 2 w Płocku, który przy pomocy druhów z OSP również zwodował swą łódź.
Gdy wypływ z portu został dostatecznie oświetlony, wyposażeni w latarki strażacy-ochotnicy ruszyli łodzią w kierunku wskazanym przez dyspozytora.
Strażacy szybko odnaleźli łódź znajdującą się na wysokości Murzynowa. Po odholowaniu jej do brzegu, przekazali płynącego nią mężczyznę do dyspozycji policjantów, którzy również dotarli do duninowskiego portu.
Jak się dowiadujemy, mężczyzna jest doskonale znany w okolicy z niecodziennych wybryków. Na szczęście dla niego, ten wczorajszy nie zakończył się tragicznie.