Nie całość, a prawdopodobnie jedynie końcowy odcinek ul. Kopernika zostanie poddany modernizacji. Zdaniem burmistrzem, asfaltowa nawierzchnia drogi nie wymaga generalnego remontu, a środki zabezpieczone przez radę miejską i tak nie wystarczyłyby na pokrycie kosztów pełnowymiarowej inwestycji. Wczoraj Paweł Kalinowski spotkał się w tej sprawie z mieszkańcami ul. Kopernika. Co mieli do powiedzenia?
Plan modernizacji podjęty został z inicjatywy Agnieszki Korajczyk-Szyperskiej. Radni miejscy przeforsowali pomysł i w budżecie zabezpieczyli na to zadanie 180 tys. zł. Wątpliwości co do słuszności i powodzenia przedsięwzięcia ma jednak burmistrz. Kluczowym problemem, w jego opinii, są kwestie finansowe i przekonuje, że zabezpieczone środki to zdecydowanie za mało, by myśleć o kompleksowym remoncie na całej długości drogi.
Dlatego też, wczoraj spotkał się się z mieszkańcami ul. Kopernika. Ci zadawali pytania dotyczące stanu nawierzchni bitumicznej i betonowej. Z relacji włodarza wynika, że mieszkańcy optowali za wykonaniem nawierzchni bitumicznej tylko na odcinku końcowym ulicy, czyli w miejscu pokrytym betonowymi płytami. Stwierdzili także, że nie ma konieczności wymiany nawierzchni asfaltowej.
- Co prawda w spotkaniu uczestniczyła tylko część mieszkańców, lecz obecni podzielali moje stanowisko. Nawierzchnia asfaltowa znajdująca się na ponad połowie długości drogi jest w dobrym stanie. Nie ma więc potrzeby, by przeprowadzać remont na tym odcinku. 180 tys. zł z pewnością nie pozwoliłoby pokryć kosztów takiej inwestycji, za to na modernizację końcowego odcinka w zupełności wystarczy - kwituje sprawę burmistrz.
