Ręce mazną, czas goni, ale mus to mus - nieodśnieżony samochód to zagrożenie na drodze, na co bacznie zwraca uwagę policja. Mandat za biały puch zalegający na karoserii auta może mocno uderzyć po kieszeni.
Przyszła zima, więc kierowcy od czasu do czasu muszą spodziewać się śniegu na samochodzie. Warto pamiętać, że sprzątnięcie go z całej powierzchni auta to obowiązek, a za niewykonanie tej czynności grozi mandat. Dlaczego jest to tak niebezpieczne? Z powodu kurtyny śnieżnej powstającej, kiedy przed nami jedzie nieodśnieżony samochód, a spadający śnieg skutecznie ogranicza naszą widoczność.
O obowiązku dokładnego odśnieżenia pojazdu mówi art. 66 prawa o ruchu drogowym. Przed wyruszeniem w drogę należy cały samochód dokładnie odśnieżyć, nie tylko szyby i tablice rejestracyjne. Tak samo sytuacja wygląda również, gdy samochód co prawda nie jest zaśnieżony, ale w związku z mrozem ma zamarznięte szyby. Kierowca, w tym przypadku również ma obowiązek zapewnienia sobie dostatecznej widoczności i usuniecie lodu czy też szronu z szyb.
Kierowcy, którzy nie zapewnią sobie dostatecznej widoczności przez odśnieżenie i oskrobanie szyb, mogą otrzymać mandat karny w wysokości nawet do 500 złotych.