Działający na gostynińskim zamku punkt wymiany książek wzbogacił się o kilkadziesiąt nowych pozycji. Jeden z mieszkańców Gostynina postanowił podzielić się częścią swojego księgozbioru.
– Po przeprowadzonym niedawno remoncie okazało się, że część książek przestała mieścić się nam na półkach – powiedział mieszkaniec Gostynina, który poprosił o zachowanie anonimowości. – Wiedziałem, że na zamku działa punkt wymiany książek i postanowiłem przynieść tam te, z którymi nie miałem co zrobić.
Punkt bookcrossingu na gostynińskim zamku działa już od kilku miesięcy. Każdy chętny może przyjść tam, aby zostawić przynajmniej jedną swoją książkę i wymienić ją na jedną ze znajdujących się na zamku. Z punktu mogą korzystać nie tylko mieszkańcy Gostynina i okolicy, ale i hotelowi goście. Jeśli mają ze sobą jakieś książki, mogą je wymienić. Jeśli nie – mają możliwość skorzystania z zamkowego księgozbioru, o ile uda im się skończyć czytanie przed wyjazdem.
– Mam nadzieję, że tym samym śladem pójdą również inni mieszkańcy Gostynina – powiedziała Irena Filipczak, menager zamku. – Zamiast wyrzucać książki na śmietnik lub oddawać je na makulaturę, lepiej przynieść je do nas. Jestem przekonana, że znajdą się chętni, by z nich skorzystać.