reklama

Niechciany prezent, czyli... kleszcz w choince

Opublikowano:
Autor:

Niechciany prezent, czyli... kleszcz w choince - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościBez niej bożonarodzeniowy klimat straciłby na wartości. Problem pojawia się jednak, gdy żywa choinka okazuje się aż nadto tętnić życiem. Wigilia już za niespełna tydzień, część z nas wciąż nie dokonała wyboru świątecznego drzewka, a inni zdążyli już pożałować swojej decyzji.

Bez niej bożonarodzeniowy klimat straciłby na wartości. Problem pojawia się jednak, gdy żywa choinka okazuje się aż nadto tętnić życiem. Wigilia już za niespełna tydzień, część z nas wciąż nie dokonała wyboru świątecznego drzewka, a inni zdążyli już pożałować swojej decyzji. 

Co prawda sprzedawcy choinek będą iść w zaparte i mówić, że zagrożenia nie ma. Innego zdania są ci, którzy wraz z iglakiem przynieśli do domu zagrożenie w postaci kleszczy. Przyczyną takich zajść jest ponoć wysoka temperatura, która nie "uśpiła" tych krwiożerczych pajęczaków. 

Mówi się już o przypadkach pogryzionych czworonogów, które w trakcie okresu przedświątecznego wylegują się pod choinką, pokąsań doświadczyć mieli także ludzie. Kleszcze potrafią ukryć się na przełamaniu gałązki, bądź innych zdatnych do tego częściach drzewka i nabrać wigoru po przekroczeniu progu domostwa szczęśliwego nabywcy choinki. Nie są to zresztą jedyni nieproszeni goście, których możemy spodziewać się w koronie iglaka, gdzie chętnie bytują inni przedstawicieli pajęczaków. Warto więc dokonać wyboru - lepsza żywa, czy sztuczna?

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE