reklama

Niedzielna moc poetycka w Sannikach

Opublikowano:
Autor:

Niedzielna moc poetycka w Sannikach - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościPaździernikowy koncert chopinowski ściągnął do Sannik wielbicieli muzyki Chopina, jak również kunsztu aktorski Mateusza Damięckiego. Bilety rezerwowane były z ogromnym wyprzedzeniem, a jeszcze w piątek raz po raz dzwonił telefon. Wolnych miejsc jednak już nie było.

Październikowy koncert chopinowski ściągnął do Sannik wielbicieli muzyki Chopina, jak również kunsztu aktorski Mateusza Damięckiego. Bilety rezerwowane były z ogromnym wyprzedzeniem, a jeszcze w piątek raz po raz dzwonił telefon. Wolnych miejsc jednak już nie było.

Na początku wydarzenia gości przywitały dyrektor Europejskiego Centrum Artystycznego im. Fryderyka Chopina Monika Patrowicz oraz prezes sannickiego Koła TiFC Aleksandra Głowacka.

Muzyka Fryderyka Chopina, wydobywająca się spod palców Anny Marii Stańczyk kolejny raz dostarczyła słuchaczom wyjątkowych wrażeń. Warto podkreślić, że pianistka stworzyła w Wielkiej Brytanii „Wędrującą Szkołę Pianistyczną”, którą prowadziła przez wiele lat oraz zasiadła niejednokrotnie w jury międzynarodowych konkursów pianistycznych. Pianistce towarzyszył znany aktor Mateusz Damięcki, który podbił serca obecnych swoim występem. Większość utworów poetyckich płynęła z jego ust jak najlepsza rola. Kontakt aktora z publicznością była tak dobry, że postanowił on zadać widowni pracę domową. Podstawę jej stanowiła angielska wersja znanego wiersza Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego. Słuchacze mieli sprawdzić, który to poemat. Jeśli ktoś interesuje się poezją, bez trudu domyślił się, że chodzi o „Rozmowę liryczną”. Mateusz Damięcki zaprezentował poezję takich twórców, jak: Czesław Miłosz, Aleksander Puszkin (tłum. Julian Tuwim i Adam Ważyk), Aleksander Watt, Stanisław Barańczak, Cyprian K. Norwid, Edward Stachura, Roman Brandstaetter, czy przywołany wcześniej Konstanty Ildefons Gałczyński. Recital fortepianowy Anny Marii Stańczyk oraz występ Mateusza Damięckiego zakończyły się owacją na stojąco. Po niedzielnym koncercie widzowie musieli odczekać długi czas w kolejce, aby zdobyć autografy.

Później wszyscy przenieśli się na piętro pałacu, gdzie zostali ponownie powitani przez organizatorów niedzielnego koncertu oraz autorkę wystawianych obrazów, Barbarę Perlikowską. Nowa wystawa malarstwa nosi tytuł „Z pejzaży Mazowsza”, a oglądać ją można do 16 listopada.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE