Nowe wieści ws. Term: miasto odstąpiło od umowy

Opublikowano:
Autor:

Nowe wieści ws. Term: miasto odstąpiło od umowy  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości Sprawa Term Gostynińskich zdominowała dzisiejszą sesję Rady Miasta. W obradach wziął udział mecenas Janusz Woźnicki z warszawskiej kancelarii WKMN reprezentującej Urząd Miasta w negocjacjach ze spółką "Termy Gostynińskie". Prawnik poinformował, że miasto postanowiło odstąpić od umowy koncesji na budowę ośrodka geotermalnego, zrezygnowało także z przetargu na zakup nieruchomości, gdzie miała powstać inwestycja.

Sprawa Term Gostynińskich zdominowała dzisiejszą sesję Rady Miasta. W obradach wziął udział mecenas Janusz Woźnicki z warszawskiej kancelarii WKMN reprezentującej Urząd Miasta w negocjacjach ze spółką "Termy Gostynińskie". Prawnik poinformował, że miasto postanowiło odstąpić od umowy koncesji na budowę ośrodka geotermalnego, zrezygnowało także z przetargu na zakup nieruchomości, gdzie miała powstać inwestycja.

Zdaniem Woźnickiego stanowi to przyczynek do zatrzymania wadium w wysokości 400 tys. złotych i odzyskania "stanu posiadania" wszystkich gruntów; co prawda ratusz nadal jest prawnym właścicielem działek, ale kilka lat temu przekazał je spółce, by mogła tam prowadzić niezbędne prace.

Jak dodał burmistrz Paweł Kalinowski, dopiero wyjaśnienie tej sprawy do końca pozwoli zająć się ewentualnym projektem nowego ośrodka, czy snuciem innych planów o wykorzystaniu geotermalnych źródeł. Przed włodarzem miasta pozostaje jeszcze jedna, ale najważniejsza decyzja: czy urząd powinien domagać się od Term na drodze cywilnej zwrotu ponad 7 mln złotych publicznych pieniędzy przeznaczonych przed laty na budowę ośrodka? Jak wyjaśnił mecenas Woźnicki, pociąga to za sobą wydatek wyłożenia, bagatela, 100 tys. zł na opłaty sądowe i kolejnych środków na pełnomocnika. Co więcej, nawet w przypadku pozytywnego rozstrzygnięcia odzyskanie całej czy też części kwoty może nie być możliwe, bo nie wiadomo, jakim majątkiem dysponuje spółka - te okoliczności będą w najbliższych tygodniach przedmiotem analizy, która ma pomóc burmistrzowi w powjęciu ostatecznej decyzji.

 

 

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE