Koncern potwierdził, że w nachodzącym sezonie będzie partnerem zespołu Williams Martini Racing, a logo Orlenu znajdzie się na bolidach i kombinezonach zawodników. Kilka dni temu Williams potwierdził, że w barwach drużyny będzie występował Robert Kubica.
Polscy kibice Formuły 1 z pewnością już zacierają ręce. Robert Kubica w przyszłym roku wraca na tor po kilkunastoletniej rozłące, a będzie to możliwe dzięki sponsoringowi Orlenu. Oficjalnie koncern nie podaje kwot, ale mówi się o 10 mln euro za sezon. W zamian za to logo Orlenu pojawi na bolidach zespołu Williams Martini Racing: na tylnym spoilerze, nosie, układzie dolotowym i każdym z lusterek bocznych. Dodatkowo logotyp Koncernu będzie można zauważyć na części podbródkowej kasku kierowców, kombinezonie kierowców i mechaników, a także odzieży personelu zespołu. Z tej okazji koncern zmienił nawet kolorystykę logotypu z czerwonej na granatową.
- Współpraca PKN Orlen i Williams Martini Racing otwiera nowy rozdział w historii sportów motorowych w Polsce, ale też w budowaniu globalnego zasięgu naszej marki - powiedział cytowany przez biuro prasowe Daniel Obajtek, prezes Orlenu. - Warto pamiętać, że Grupa Orlen ma dziś aktywa w pięciu krajach Europy i Ameryki Północnej, a nasze produkty dostępne są w ponad 90 krajach na całym świecie. Dbając o budowę międzynarodowej pozycji, poszukujemy również globalnych kanałów komunikacji. Jesteśmy przekonani, że zaangażowanie w wyścigi Formuły 1 należy do najskuteczniejszych sposobów promowania marki poprzez sponsoring sportowy.
Robert Kubica w Formule 1 zadebiutował w 2006 roku w barwach zespołu BMW Sauber. W 2011 roku uległ poważnemu wypadkowi podczas rajdu Włoch.