Dni przychodni przy ul. 3 Maja pod szyldem Arion Medu są już policzone. Do końca listopada pacjenci mają czas na oswojenie się z myślą, że lekarz pierwszego kontaktu będzie czekać na nich w podgostynińskim Gorzewie. Taka perspektywa najbardziej niepokoi seniorów, którym naprzeciw wychodzą gównie problemy komunikacyjne. Jak dostać się na obrzeża, skoro autobusów jest jak na lekarstwo?
Starostwo Powiatowe i spółka Arion Med już od długiego czasu szukały linii porozumienia, dzięki której zmiana lokalizacji przychodni przy 3 Maja nie byłaby konieczna. Umowa dzierżawy budynku wygasła 29 grudnia ubiegłego roku. Starosta Tomasz Matuszewski od maja bez powodzenia próbował dojść do kompromisu z zarządem Arion Medu. I w tym przypadku swoje potwierdzenie znalazło powiedzenie, że: jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Na drodze do porozumienia stanęły bowiem warunki finansowe, które nie satysfakcjonowały zarządu spółki. Po pertraktacjach obie strony znalazły jednak wspólny język.
Sporządzono nową umowę, lecz to okazało się jedynie chwilową poprawą przed zbliżającą się agonią przychodni. Umowa podpisana w lutym obowiązywała bowiem tylko do 30 czerwca. Okazało się, że cena dzierżawy wciąż daleka była od tej, jaką był w stanie płacić Arion. Starosta zapewnia, że obniżenie stawki nie wchodziło w grę.
- Cenę dzierżawy ustalał rzeczoznawca. Warunki finansowe, jakie zaproponowaliśmy i tak wydawały się korzystne dla Arion Medu, lecz jego zarząd nie wyraził chęci dalszej współpracy - wyjaśniał Tomasz Matuszewski.
Spółka z końcem czerwca nie opuściła jednak budynku przy 3 Maja. Zgodzono się na świadczenie usług do 30 listopada. Pacjentów przychodni czeka więc wyzwanie komunikacyjne, gdyż od grudnia lekarz pierwszego kontaktu będzie czekał na nich w Kruku. Linia autobusowa jest natomiast daleka od oczekiwań mieszkańców. Problem najmocniej może dotknąć emerytów.
O zwiększeniu liczby kursów do Gorzewa mówiło się już w ubiegłym roku. Burmistrz i wójt Edmund Zieliński mieli podjąć rozmowy w tej sprawie, lecz temat wydawałoby się ucichł na dobre. Sprawą zainteresowała się dyrektor Arion Med, dla której dojazd pacjentów do przychodni jest kwestią priorytetową. Bierny nie pozostaje także starosta, który postanowił wyrwać z marazmu pozostałych włodarzy i zaprosić ich do wspólnych rozmów. Jakie będą efekty?
W grudniu natomiast starostwo ogłosić ma przetarg na świadczenie usług z zakresu Podstawowej Opieki Zdrowotnej przy ul. 3 Maja.