To już czwarty w ciągu tygodnia pożar lasu w Lipiankach. Tym razem wiadomo jednak na pewno, że nie ma mowy o działaniu podpalacza.
Las w Lipiankach po raz kolejny zapalił się we wtorek 15 maja kilka minut po godzinie 15.00. Do gaszenia zadysponowana została Państwowa Straż Pożarna z Płocka, a także strażacy-ochotnicy z Lipianek, Nowego Duninowa, Łącka i Dobrzykowa.
– Jak się okazało na miejscu, ze względu na słoneczną pogodę oraz dużą warstwę ściółki, pod którą żarzył się ogień, pogorzelisko pożaru z poprzedniego zaczęło na nowo się rozpalać – relacjonują strażacy z OSP Nowy Duninów. – Na szczęście dzięki obwodowemu odcięciu ogień nie rozprzestrzenił się na nowe obszary lasu.
Strażacy ugasili palące się poszycie leśne i przylegające tereny. A kiedy zakończyli akcję, sprawdzili stan punktu czerpania wody, który usytuowany jest w pobliżu miejsca pożaru.