Przyjechał ze Śląska kradzionym autem, w dodatku był poszukiwany przez prokuraturę do ustalenia miejsca pobytu. 41-letni absztyfikant został aresztowany przez gostynińską policję, a wszystko dzięki jego 35-letniej "przyjaciółce". Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
Wczoraj do gostynińskiej komendy zgłosiła się 35-letnia mieszkanka Gostynina zaniepokojona tajemniczym zachowaniem swojego znajomego. Kobieta oświadczyła, że mężczyznę poznała na jednym z portali randkowych, a jego niespodziewany przyjazd i postępowanie wzbudza w niej niepokój. Kobieta wraz z policjantami udała się do swojego mieszkania, gdzie okazało się, że 41-letni mieszkaniec województwa śląskiego jest poszukiwany przez prokuraturę do ustalenia miejsca pobytu.
Ponadto osobową mazdę, którą przyjechał do niej w odwiedziny, kilka dni wcześniej ukradł poprzedniej partnerce. Mężczyzna został zatrzymany, a pojazd został zholowany na policyjny parking. Jeszcze wczoraj usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem do pojazdu, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.