Tylko jeden krok dzieli wolontariuszy Szlachetnej Paczki z rejonu Gostynin do pełni szczęścia i skupienia się na weekendzie cudów, który rozpocznie się już za kilka dni. Na darczyńcę wciąż czeka jedna z 35 włączonych do akcji rodzin. Warto poznać jej historię.
- Pani Halina (47 l.) samotnie wychowuje dwójkę dzieci niepełnosprawnego w stopniu znacznym - Tomasza (24 l.) i Zuzię (12 l.). U syna niepełnosprawność występuje od urodzenia. Do trudnej sytuacji doprowadziło samotne wychowanie dzieci i wstrzymanie świadczeń ze względu na koordynacje systemu zabezpieczeń społecznych. Rodzinna utrzymuje się wyłącznie z renty socjalnej syna i alimentów w łącznej kwocie (1765 zł.), po odliczeniu kosztów utrzymania mieszkania wychodzi na osobę (260.67 zł). Pani Halina ze łzami w oczach opowiadała nam o swojej walce o dobro syna. Kobieta wiele wycierpiała. Wielką satysfakcję daje jej pomoc Tomaszowi przy codziennych zmaganiach z chorobą i Zuzi przy odrabianiu prac domowych, czy zbieraniu materiałów potrzebnych do szkoły. Zuzia jako szóstoklasistka, radzi sobie w szkole bardzo dobrze, chętnie bierze udział w konkursach i odnosi pierwsze sukcesy. Rodzina najbardziej potrzebuje żywności odzieży i środków czystości - opisują wolontariusze Szlachetnej Paczki.
Czy chciałbyś pomóc rodzinie i zostać jej bohaterem?
