Prokuratura Rejonowa w Gostyninie postawiła zarzuty 66-latce, która 21 grudnia dźgnęła nożem 65-letniego mężczyznę. Kobiecie zarzuca się m.in usiłowanie zabójstwa, za co kodeks karny przewiduje nawet dożywotnie pozbawienie wolności.
Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło 21 grudnia w bloku przy ul. Bema 13. 65-latek został pchnięty nożem przez 66-letnią kobietę - jak się dowiadujemy - swoją koleżankę. Mężczyzna z raną kłutą został przewieziony do szpitala, gdzie przeszedł operację. Na chwilę obecną jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Nożowniczka trafiła do aresztu, a sprawą zajęła się gostynińska prokuratura.
- Czynności są w toku. Kobiecie postawiono zarzut usiłowania zabójstwa oraz ciężkiego uszkodzenia ciała przy użyciu noża - wyjaśnia prokurator rejonowy, Piotr Helman.
Za ten czyn kobiecie grozi nie mniej niż 8 lat pozbawienia wolności, za kratkami może spędzić nawet resztę życia.