Sieć sklepów Tesco zamyka część ze swoich punktów, łącznie z rynku zniknąć ma ich prawie 20, w efekcie pracę straci kilkaset osób. Supermarket spod szyldu tej brytyjskiej marki znajduje się także przy ul. Jana Pawła II w Gostyninie, a także w pobliskim Żychlinie. Czy grozi im likwidacja?
Niedawno sieć poinformowała, że zamknie 18 swoich punktów, które znajdują się pod finansową kreską. Z zestawienia wynika, że zamknięte zostaną 2 małe hipermarkety i 16 supermarketów. Konsumenci ceniący sobie zakupy w gostynińskim Tesco nie powinny mieć jednak powodów do obaw, podobnie jest w przypadku marketu w Żychlinie. Oto lista sklepów przeznaczonych do zamknięcia.
- Gliwice Toszecka (supermarket),
- Rydułtowy Ładna (mały hipermarket),
- Siemianowice Śląskie (supermarket),
- Skoczów Morcinka (supermarket),
- Garwolin Targowa (supermarket),
- Oświęcim Nojego (supermarket),
- Oświęcim Śniadeckiego (supermarket),
- Ruda Śląska Górnośląska (supermarket),
- Lubaczów Baziaka (supermarket),
- Brzeszcze (mały hipermarket),
- Knurów 1 Maja (supermarket),
- Ustroń Cieszyńska (supermarket),
- Świdnica Marcinkowskiego (supermarket),
- Dębica Kościuszki (supermarket),
- Środa Wielkopolska (supermarket),
- Stalowa Wola Okulickiego (supermarket),
- Łódź Przybyszewskiego (supermarket),
- Piotrków Trybunalski Szkolna (supermarket).
Jak podaje portal businessinsider.com.pl, większość z wymienionych wyżej placówek będzie pracować do marca.
- Decyzja o zamknięciu sklepu nigdy nie jest łatwa, ale czasami konieczna. Teraz najważniejsze dla nas jest zapewnienie wsparcia dla pracowników, których dotyczą zmiany, w tym zaoferowanie jak największej ich liczbie alternatywnych stanowisk w pobliskich sklepach. Chciałbym osobiście podziękować wszystkim koleżankom i kolegom z tych sklepów za wszystko, co robili, by dbać o naszych klientów – mówi dla portalu Martin Behan, dyrektor zarządzający Tesco w Polsce.
Zdaniem związkowców z NSZZ „Solidarność” pracę na stanowiskach podstawowych straci maksymalnie 367 osób, natomiast na stanowiskach kierowniczych 233.