Zrozpaczona rodzina poszukiwała pomocy. 29-letni mieszkaniec Gostynina, zanim został uznany za zaginionego, pozostawił list adresowany do najbliższych. - Okoliczności wskazywały, że może być zagrożone jego życie bądź zdrowie - wyjaśniają w gostynińskiej komendzie.
Ostatni raz mężczyzna był widziany w niedzielę, 23 lutego. Policja prowadziła intensywne poszukiwania tego dnia do późnych godzin nocnych, następnie wznowiła je w poniedziałek rano.
Poszukiwania zakończone. Niestety sprawa ma smutny finał - ciało mężczyzny odnaleziono w poniedziałek w lesie około godz. 12.00. Wstępnie wykluczono udział osób trzecich.