Rozmowa z Elżbietą Złowodzką-Jetter, dyrektor Niepublicznej Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej Centrum Diagnozy Terapii i Wspomagania Rozwoju we Włocławku.
„Człowiek ma wrodzoną skłonność do samorealizacji. Jeżeli usuniemy przeszkody, istota ludzka rozwinie się w dojrzałego pod każdym względem spełnionego dorosłego, to jak żołądź rozwija się w dąb”.
Karen Horey
Czy prawdą jest, że rodzice chcą dobra dla swojego dziecka?
Ja uważam, że tak. Przecież zapisują dzieci na dodatkowe zajęcia: basen, piłka nożna, karate, korepetycje, które mają rozwijać ich zainteresowania, ponieważ nikt inny nie zna dziecka tak dobrze jak rodzic. Jednak doba ma tylko 24 godziny. W tym czasie dziecko przebywa w szkole , popołudnia spędza na dodatkowych zajęciach, a po nich obowiązki domowe i przygotowania do kolejnych zajęć.
Czy coś jeszcze dodać? O czymś zapomniałam ?
Zdrowe dziecko z harmonijnym rozwojem poradzi sobie z tym natłokiem obowiązków?
Pewnie niektóre sobie poradzą , ale nie wszystko jest zależne od samego dziecka. To rodzic ma znaczący wpływ na zachowanie i rozwój własnych dzieci.
Sfrustrowany rodzic po pracy wracając do domu czy jest w stanie podołać obowiązkom bycia ojcem, matką?
Jeśli tylko chce to poradzi sobie. Pamiętajmy ,że jest ich dwóch matka i ojciec. Pewnie zaraz pan powie co z rodzicami rozwiedzionymi. Też jest ich dwóch biologicznych rodziców ( matematyka tu się nie zmienia)którzy rozwód wzięli ze sobą a nie z dzieckiem. Zerwane więzi z jednym z rodziców mają duży wpływ na rozwój dziecka.
Dobrych rodziców od złych odróżnia nie to, że nie popełniają błędów, lecz to, co z tymi błędami robią.
Młodzi ludzie zakładając rodzinę nie są przygotowani do pełnienia funkcji rodzica.
A co to znaczy być przygotowanym? Że zabezpieczają podstawowe potrzeby życia codziennego? Na pewno tak. Młodzi ludzie przecież maja pierwotne rodziny. Przez okres dzieciństwa doświadczyli bycia dzieckiem, bratem czy siostrą. Zapewne różne były te doświadczenia( i dobre i czasami złe).
Człowiek przez te doświadczenia uczy się bycia dorosłym. Mądry dorosły analizuje , interpretuje, wyciąga wnioski. Wprowadza to wszystko w życie. Ale musi nastąpić refleksja. Jeśli wszystko jest dobrze to dobrze. Ale jeśli zaczyna coś szwankować? np. dziecko dostaje oceny niedostateczne, przynosi uwagi o złym zachowaniu, itp.
No właśnie, co się dzieje w domu gdy pojawia się problem? Gdzie leży przyczyna?, Gdzie szukać pomocy?
Jest wiele instytucji do których mogą rodzice się zgłosić, tj. szkoła, poradnia psychologiczno - pedagogiczna. W szkole nauczyciele, wychowawcy pedagog, psycholog. W poradni psycholog, psychoterapeuta, pedagog.
Najważniejsze to chcieć pomóc sobie i swoim dzieciom-usuwać przeszkody na drodze rozwoju.
Zapraszamy na tydzień bezpłatnych konsultacji. Szczegóły na stronie internetowej www.noeedujetter.pl w zakładce „Poradnia”. Telefon 660 887 300. Serdecznie zapraszam, Elżbieta Złowodzka-Jetter