Brak zagwarantowanego miejsca w przedszkolu miejskim to problem, z którym rodzice maluchów w Gostyninie borykają się nie od wczoraj. Czy uda się znaleźć wyjście z tej sytuacji? O takiej możliwości mówi burmistrz Paweł Kalinowski. Włodarz informuje, że miasto podjęło kroki w celu zapewnienia wszystkim dzieciom miejsc w placówkach wychowania przedszkolnego.
Z danych przekazanych przez dyrektorów miejskich przedszkoli wynika, że na terenie Gostynina brakuje miejsc w placówkach wychowania przedszkolnego. Informacje o ilości dzieci, których rodzice są zainteresowani skorzystaniem z wychowania przedszkolnego władze miasta otrzymują dopiero w okresie składania kart przyjęcia dzieci do danego przedszkola.
Aby rozwiązać problem braku miejsc w przedszkolach, zostaną utrzymane oddziały przedszkolne w obu dotychczasowych szkołach podstawowych oraz dwie grupy w punktach przedszkolnych (po jednym oddziale w SP1 i SP3). Ponadto zostały podjęte działania zmierzające do utworzenia dodatkowych dwóch grup punktu przedszkolnego w budynku dotychczasowego Gimnazjum nr 1 przy ul. Polnej 36 (od 1.09.2017 Szkoły Podstawowej nr 5). Łącznie powstanie w nich około 50 miejsc.
Jednocześnie trwają rozmowy z dyrektorem niepublicznego przedszkola w Gostyninie, aby placówka ta funkcjonowała na zasadach obowiązujących w przedszkolach miejskich. Oznaczać będzie to m.in. że niepubliczne przedszkole będzie pobierać opłaty za korzystanie z wychowania przedszkolnego nie wyższe niż opłaty ustalone w przedszkolach miejskich.
Jeżeli wszystkie powyższe zamierzenia uda się wcielić w życie, miejsce w przedszkolu znajdzie się dla każdego dziecka z terenu naszego miasta.