Mnóstwo serwisów informacyjnych podało w ostatnim czasie, że Penitencjaria Apostolska - tzw. Trybunał Pokuty, czyli najwyższy sąd kościelny rozpatrujący sprawy sumienia - opublikowała zaktualizowaną listę grzechów, z jakich trzeba się spowiadać. Wywołało to niemałe poruszenie.
Na kontrowersyjnej liście znajduje się m.in.
- hejtowanie w internecie
- oszustwa w sieci
- bogacenie się
- produkowanie niezdrowej żywności
- zanieczyszczanie środowiska
- mobbing
- genetyczne eksperymenty
- wyścig szczurów
Oprócz tego wymieniono także antykoncepcję oraz oglądanie filmów pornograficznych. Prawo kanoniczne dopadło też pedofilii i internetowej prostytucji.
Jak podaje portal o2.pl „wśród wielu katolików te wieści wzbudziły zrozumiałą podejrzliwość. Nie od dziś bowiem wiadomo, że Kościół zabrania wiernym korzystania z antykoncepcji. Hejt i oszustwa (w sieci czy poza nią) także są na liście przewin, z których katolicy muszą się spowiadać, więc w przypadku tych grzechów nie ma mowy o żadnej aktualizacji”.
Komentarz w tej sprawie wydała Diecezja Warszawska. Jak się okazało, informacje podawane przez media są nieprawdziwe. Penitencjaria Apostolska nie wydaje takich dokumentów, a rzekoma „aktualizacja” nie miała miejsca.
W takiej sytuacji wierni nie muszą martwić się o dłuższy rachunek sumienia.